Baltazar nie zgadza się by synowie decydowali o jego życiu, zwłaszcza Mariano, prawnik manipulator. Antonia staje po stronie ojca. Baltazar kończy własną imprezę urodzinową. Mariano powstrzymuje Antonię, i prosi ciocię Margaritę by poszła uspokoić ojca. Margarita mówi Baltazarowi, że dzieci mają rację, że powinien się odciąć i wyjechać do stolicy. Zakonnica, a przede wszystkim szwagierka, radzi by zrobił badania, a potem wróci na wieś. Mariano wydzwania i załatwia ojcu miejsce w szpitalu na badaniach w stolicy. Antonia ma żal do Mariana, ze dogadał się z Gabrielem za jej plecami. Podpita Sofia uświadamia Antonii, że Mariano taki jest i calymi dniami wydaje rozkazy. Margarita mówi dzieciom Baltazara, ze ojciec zgodził się na wyjazd do stolicy na badania. Antonia zagląda do ojca, gdy Baltazar ogląda stare zdjęcia rodzinne. Baltazar nie chce, by Antonia z nim zamieszkała. Chce by córka zajęła się swoimi marszami ekologicznymi i sugeruje, że czeka na wnuki. Sofia szuka w kuchni szampana, Manuel przynosi jednego. Mężczyzna mówi Rosie, że Mariano ma wspaniałą żone. Rosa studzi jego zapał podrywacza. Mariano wciąż pracuje nad tym by załatwić ojcu mieszkanie w stolicy. Sofia uświadamia mężowi, że ona nie zamierza być pielęgniarką teścia. Kobieta żartuje, że na starość Mariano umieści ją w luksusowym domu spokojnej starości, by miała swoje wygody. Mariano zamierza sprzedać dom ojca, nawet bez zgody Antonii. Sofia jest zawiedziona, że Mariano nie chce się z nią kochać i ją olewa. Teresa robi zakupy u Anity i mówi, że nie przepada za Antonią, córką Baltazara. Anita wylicza zalety Gabriela, drugiego syna Baltazara, którego dobrze zna. Teresa pyta czy coś ich łączy, Anita stwierdza, że przyjaźnią się z Gabrielem od dzieciństwa, a pocałowali się gdy mieli 15 lat. Gdy Anita mówi, że Gabriel był jej pierwszą miłością zjawia się Fernando. Po powrocie do domu Fernando ma żal, że Anita ukrywa przed nim ważne rzeczy. Anita zapewnia męża, że zakochała się w Gabrielu gdy byli nastolatkami, ale to przeszłość. Margarita, Clarita i Fernando witają w szkole nową nauczycielkę Candelarię. Kobieta jest zachwycona, że bedzie uczyła dzieci. Margarita oprowadza Candelarię po kościele i ubolewa, że nie mają księdza i dawno nie było mszy. Candelaria sugeruje, by to Margarita odprawiała mszę. Margarita widzi, że ma przed sobą nowoczesną nauczycielkę. Zjawia się Benjamin i widać, że Candelaria wpada mu w oko. Baltazar leci do stolicy i jest przekonany, że po badaniach wróci na wieś. Mężczyzna pisze do Margarity, że Bóg mu kazał walczyć o jej miłość. W szpitalu stołecznym, młody lekarz Hernan wyjaśnia Baltazarowi, jakie badania mu wykonają. Doradza Baltazarowi by o siebie dbał i cieszy się, że Baltazar zamieszka blisko kliniki. Baltazar udaje, że cieszy się, że opuści wieś i zamieszka w stolicy. Antonia czeka w szpitalu na wyniki badań ojca, Mariano zawiadamia ją, że wybrał idealne mieszkanie dla ojca. Antonia zawiadamia Sebastiana, swojego faceta o stanie ojca. Zjawia się Gabriel i oboje odkrywają, że ojciec uciekł ze szpitala. Gabriel zawiadamia Mariana, który uważa, że ojciec zwariował. Baltazar zjawia się w salonie i chce kupić auto właściciela. Mężczyzna szczęśliwy jedzie przez stolicę. Antonia mówi braciom, że ojciec nie odbiera komórki, tylko nagrał powitanie na skrzynkę. Baltazar zawiadamia Manuela, że uciekł ze szpitala i jedzie do domu. Ma świadomość, że dzieci tam go będą oczekiwać. Baltazar się nie mylił cała trójka dziwi się, że nie zastali ojca w domu. Benjamin uważa, że tata się przeliczy, jeśli sądzi, że dziadek zostanie w stolicy. Sofia uświadamia synowi, że Mariano zawsze wychodzi na swoje. Kobieta stwierdza, że nie zmieniła charakteru męża przez 20 lat, to teraz tym bardziej sie nie da. Benjamin zamierza zostać na wsi, i uczyć się do egzaminów. Sofia zachwala kuchnię Rosy, i wypytuje o teścia. Narzeka, że wyszła za mąż za Mariana zakochana, a on teraz ma ją gdzieś. Sofia uważa, że Rosa dobrze zrobiła, że nie wyszła za mąż. Benjamin opowiada im o szkole, Rosa mówi, że jego dziadek sporo tam pomógł finansowo. Sofia uważa, że teść bardziej powinien pomagać własnym dzieciom niż mieszkańcom. Rosa mówi Manuelowi, że Sofia jest nieznośna. Geronimo z Manuelem rozmawiają o tym, że pieniądze szczęścia nie dają, a synowie Baltazara czekają na jego śmierć. Geronimo wypytuje Manuela o Antonię, Manuel uspokaja go, że nie jest mężatką. Teresa cieszy się, że Antonia odleciała z ojcem do stolicy, Geronimo dziwi się, że Teresa jest taka złośliwa. Teresa wkurza się, że Geronimo broni Antonii. Antonia spedza czas w miejscu gdzie chodziła z mamą na spacery. Zjawia się Geronimo, i wypytuje o Baltazara. Antonia załamana mówi, że nie wiedzą gdzie jest ojciec. Wpada w rozpacz, bo nie chce go stracić. Geronimo przytula ją i pociesza, że wszystko się ułoży. Baltazar zjawia się na plebanii i prosi Margaritę o nocleg. Margarita jest zaskoczona, że Baltazar uciekł ze szpitala w stolicy. Baltazar żali się szwagierce zakonnicy, że dzieci chcą się go pozbyć. Mężczyzna ubolewa, że nie ma z nimi więzi rodzinnych. Mariano nie znosi wsi, Gabriel ciągle buja w obłokach, a Antonia obwinia ojca o śmierć matki, z powodu jego odrzucenia. Margarita uważa, że Baltazar wszystko może naprawić, i zbliżyć się do dzieci. Baltazar wyznaje, że nigdy się nie dźwignął po tym, jak Margaita go zostawiła i wstąpiła do zakonu. Ożenił się z jej siostrą Paulą, ale nie potrafił jej pokochać. Mężczyzna prosi Margaritę, by porzuciła zakon, jest pewien, że będą razem szczęśliwi.