El Jardin de Olivia Odcinek 55
Raul uświadamia Clemente, ze wiele słyszał o nim i jego rodzinie. Diana przedstawia Olivii swojego tatę i dziękuje jej za zdjęcie. Clemente zabiera Olivię i odjeżdżają. Raula dziwi zażyłość córki z rodziną Walker. Oboje z Dianą mają wiele do obgadania. Raul dziwi się, ze Ramiro nie odwiedza Diany. Męzczyzna mowi córce, ze przyjechał opowiedziec Dianie o przyczynie śmierci jej mamy. Gloria denerwuje sie, że Raul postanowił wyznać Dianie całą prawdę. Diana nie chce słuchać, ze mama się zabiła, jest pewna, że ktoś ją zabił. Raul mówi córce, ze ponosi winę za śmierć Angeli. Mężczyzna wyznaje córce, ze zniszczył życie jej mamie. Ich małżenstwo było porażką. Po wypadku Raula, Angela została z nim ze względu na dzieci. Raul zamierza wyznac Dianie coś jeszcze. Gloria bardzo się denerwuje, jakby to jej dotyczyło. Raul mowi córce, ze Angela nakryła go z Glorią. Gloria mowi Dianie, ze byli razem w łóżku. Vanessa zapewnia Ramira, ze może mu dac wiele dowodów by pogrążyć burmistrza. Ramiro domyśla się, ze nie ma śladu, ze rodzina Walker maczała w tym palce. Vanessa uświadamia mu, ze chłopak nie ma nic do stracenia, bo jest bezrobotny. Może jednak wybic sie po ujawnieniu korupcyjnej afery. Vanessa na odchodne radzi Ramirowi by przemyślał jej ofertę. Ignacia ze smutkiem wpatruje sie w pierścionek zaręczynowy. Karina pyta w wiadomosci o samopoczucie przyjaciolki. Ignacia odpisuje, ze czuje ulge po rozmowie z rodzicami. Karina zapewnia Ignacie, ze zawsze może sie jej zwierzać. Joaquin wysyła wiadomosc, przeprasza Ignacię, ze na nią naciskał i prosi o rozmowę. Ignacia zamiast do Kariny, wysyła wiadomość do Joaquina z podziękowaniem za wsparcie dziewczyny. Joaquin wkurza się, ze Ignacia bardziej ceni Karinę malarkę niż jego. Ignacia jest wzruszona, gdy odwiedzają ją bracia z Olivią i przytulają siostrę. Luis Emilio uprzedza Bernardę, by nie wypowiadała sie na temat ślubu Ignacii. Bernarda stwierdza, że męzowi nie zależy na szczęściu córki, skoro chce ją wydac za Joaquina. Uświadamia Luisowi Emilio, ze Joaquin podcina skrzywdła Ignacii. Luis Emilio trzyma stronę Joaquina, uważa, ze Ignacia popełnia głupstwa. Bernarda wykrzykuje, ze nie chce by Ignacia skonczyła jak ona, uwięziona w nieszczęśliwym małżenstwie. Ignacia i jej bracia są w szoku, słysząc zarzuty mamy. Luis Emilio próbuje ściemniać, że nic się nie stało. Bernarda ma dość, jej wytrzymałość się skonczyła. Kobieta oświadcza mężowi, że chce by się rozstali. Clemente, Bastian i Ignacia zostawiają rodziców, by porozmawiali w spokoju. Luis Emilio uświadamia Bernardzie, ze to ona poniesie konsekwencje, jesli od niego odejdzie. Ignacia z braćmi zastanawia się, dlaczego mama chce odejść od ojca. Clemente uwaza, ze powinni wspierac rodziców.