El amor lo manejo yo - Odcinek 18
Julian odbiera Nano ze szkoły. Chłopiec ma gorączkę. Pepe oburza się, że Gabriela i Julian chcą sprzedać dom rodzinny Juliana. Gabriela próbuje się tlumaczyć, ale Pepe uważa, że Renzi ją nasłał i go wywali na ulicę. Alonso chce wyciągnąć info o Marcosie od Alcidesa. Alcides stwierdza, że Marcos odbił mu wszystkie dziewczyny. Gabriela wraca do domu i burzy się, co Natalia robi w jej domu. Julian wyjaśnia, że Natalia była tak miła i zajęła się dzieckiem, gdy Gabi nie było. Elena czuje się zraniona ostrymi słowami Valentiny. Valentina zapewnia, że nie zastanowiła się, co gada. Isabel przeprasza Rocio za swoje zachowanie, obiecuje, że powie ojcu, że Rocio chce się z nim spotkać. Rocio wyjawia mamie, że podoba jej się Lucas. Alonso zamierza zastawić pułapkę na Marcosa skoro ten ma słabość do kobiet. Rosita pyta Valentinę, jak sie jej układa z mamą. Valentina przyznaje, że mama miała rację, mówiąc, że ją zawiodła. Rosita stwierdza, że Elena zawsze jej broni, nie to, co mama Lucasa, która porzuciła syna jak psa. Pepe o mało nie dostaje zawału w sklepie. Isabel wzywa karetkę. Alonso stwierdza, że chciałby ufać Marcosowi, tak samo jak ufa mu Victoria. Natalia wspomina szaleńczą jazdę Juliana po mieście. Victoria przypomina sobie widok Marcosa pod prysznicem. Julian ostrzega Gabrielę, że nie powinna wyłączać komórki, bo Nano znowu może się coś stać a ona nie dowie się na czas. Lucas opowiada babci jak mu idzie w pracy i że tylko Alcides go nie lubi. Obiecuje Rosie, że wkrótce jej przedstawi swoją dziewczynę. Isabel zajmuje się Pepe, który nie zamierza martwić swojej córki, że był w szpitalu. Natalia chce od Victorii wyciągnąć kasę na podróż do LA. Victoria radzi by została z rodziną, bo Jimmy jest z nią tylko dla kasy. Kobieta odkryła, że Natalia nie robi żadnej kariery aktorskiej.