Verdades ocultas, strona 73

Rocio jest zła, że Rafael poszedł do Tomasa. Zapewnia, że sama umie się bronić. Nicolas przeprasza, że plotkował i zapewnia, że jest wierny jej i Tomasowi. Rocio żegna się z ojcem, który przypomina córce, że nie wyjeżdża do Chin, tylko na południe Chile. Mężczyzna zostawia malutkie buciki dla przyszłego wnuczka. Samuelowi nie podobają się perfumy Gonzala, uważa je za tani badziew. Zachawala za to drogie perfumy innego pracownika. Raquel upomina go, ze przegiął poniżając Gonzala przy innym pracowniku. Gonzalo zawiadamia Javierę, że Samuel zaprosił ich na kolację. Javiera poznaje Alonsa, widzi jak Viviana z sąsiadkami coś kombinują. Francesco zjawia się w domu Samuela i przekonuje Angelicę, że powinna wrócić do pracy w lokalu. Zjawia się Samuel z Raquel i jest zaskoczony obecnością Francesca. Nie może znieść, że Angelica wyszła z Francesco i olała kolację z dziećmi. Javiera chwali wygląd mamy i jest po jej stronie. Raquel przypomina Samuelowi, że jak zaczynał karierę, też przedkładał pracę nad wszystko. Angelica przypomina Francescowi, że są tylko kolegami z pracy. Kobieta prosi, żeby nie przeginał, jak z pojawieniem się w jej domu. Tomas prosi Marciala, by złożył donos na Leonarda/Lucasa. Marcial sugeruje, że jeśli Agustina jest w Chile, będą musieli powiedzieć wszystko. Amelia ich podsłuchuje, próbuje skontaktować się z Marią Luisą, nazywa ją mamą. Tomas dziwi się, że Amelia rozmawia z mamą skoro mówiła, że jej mama nie żyje. Amelia ściemnia, że wzywała mamę w modlitwach, bo potrzebuje wsparcia. Tomas zapewnia, że będzie chronił ją i dziecko. Amelia błaga Tomasa by wyjechali z synkiem, bo obawia się Leonarda. Leonardo uświadamia zakneblowanej i związanej Marii Luisie, że Gabriela i Ricardo, którzy tak samo leżeli, już nie żyją. Nie zamierza zabijać kobiety, bo chce by patrzyła na cierpienie Agustiny. Leonardo wysyła z jej komórki sms do Francesca, że pojechała odpocząć i że przeprasza za brak kontaktu.

Tomas niemile traktuje Rafaela i chce go spławić. Amelia nie chce poznawać Agustiny, ani widzieć Leonarda. Nicolas mówi Amelii, że Rafael odwiedził Tomasa. Kobieta w myślach przypomina sobie, że chciał mu wyjawić prawdę. Tomas mówi Amelii, że dowiedział się, że Rocio wiedziała od dawna, że Agustina żyje. Amelia wpada w panikę słysząc dzwonek do drzwi, sądzi, że to Leonardo. Rafael wpuszcza Leonarda, który zapewnia Nicolasa, że jest żywszy niż kiedykolwiek. Gdy Tomas dopytuje o Agustinę, Amelia mdleje. Leonardo stwierdza, że Agustina zemdlała tak samo jak Amelia, dlatego jej nie przyprowadził. Tomas z Nicolasem zamierzają donieść na Leonarda. Mario zapewnia Vivianę, że ona jest jak członek rodziny, kobieta niecierpliwi się, co jej chce powiedzieć. Mario uspokaja Vivianę, że zapłaci jej całe wynagrodzenie i że może mieszkać u niego aż czegoś nie znajdzie. Viviana jest smutna, że Mario tak nagle wyjeżdża. Szaleje ze szczęścia, gdy Rocio proponuje jej pracę w sklepie mięsnym Maria. Mario prosi Rafaela, by dbał o Rocio i jej dziecko. Rocio poznaje Alonsa, nowego najemcę mieszkania Eduarda. Nie czuje się dobrze, że ktoś nowy się wprowadził. Nicolas mówi Rocio, że Leonardo odwiedził Tomasa. Francesco denerwuje się nieobecnością Angeliki i Marii Luisy. Roxana uspokaja, że pojawią się z uśmiechem na twarzy. Francesco szuka czegoś w laptopie Marii Luisy. Leonardo wraca do mieszkania gdzie przetrzymuje związaną i zakneblowaną Marię Luisę. Opowiada jej, że Agustina była przerażona na jego widok. Maria Luisa kojarzy mu się, ze zmarłą Laurą. Leonardo odtwarza jej wszystkie wiadomości z jej skrzynki w komórce.

Maria Luisa jest pewna, że zabiła Leonarda. Tymczasem mężczyzna miał na sobie kamizelkę kuloodporną. Leonardo podnosi się i z uśmiechem celuje do przerażonej Marii Luisy. Tomas martwi się zniknięciem Amelii z dzieckiem. W napięciu oczekuje na Leonarda z Agustiną. Nicolas dotrzymuje mu towarzystwa. Zjawia się Amelia i przeprasza, że poszła na plac zabaw. Tomas usiłuje jej powiedzieć o Agustinie. Nicolas go wyręcza i mówi Amelii, że Agustina i Leonardo nie zginęli w wypadku awionetki. Tomas stwierdza, że Agustina chce się zobaczyć z synkiem. Amelia dziwi się, że Leonardo obiecał przyprowadzić Agustinę. Jest przerażona, że Leonardo ją zdemaskuje. Kobieta dzwoni do Marii Luisy, ale okazuje się, że komórka została w mieszkaniu Leonarda. Maria Luisa i Leonardo zniknęli. Tomas przeprasza Amelię za całą sytuację. Amelia udaje, że obawia się reakcji Agustiny na to, że jest matką jej synka. Francesco denerwuje się, że jest sam w lokalu, bo nie ma Nicolasa, Roxany, Angeliki ani Marii Luisy. Mężczyzna wkurzony szuka Roxany, która go uspokaja i wraca z nim do lokalu. Rocio dziwi się, że Maria Luisa nie zjawiła się w pracy i że nie ma z nią kontaktu. Nancy zauważa, że Angelica jest smutna, tymczasem Samuel łaził radosny jak skowronek. Nancy zapewnia Angelicę, że Samuel ją kocha. Angelica stwierdza, że on zawsze myśli o własnym szczęściu i uważa, że reszta też jest szczęśliwa. Mario zbiera swoje dzieci, uświadamia Rocio, że zawsze był z niej dumny. Dziękuje, że zawsze uznawała go, za swojego ojca. Gonzalowi Mario radzi skończyć z okłamywaniem Samuela, dla dobra swojego i Javiery. Roxanie Mario słodzi, że da sobie rade, bo ma charakterek. Prosi dziewczynę, by nie dopusciła, by pycha ją zjadła. Mężczyzna wyjaśnia, że powiedział im te wszystkie rzeczy, żeby byli szczesliwi, bo postanowił wyjechać z córeczką do Nadii. Mario wyjaśnia, że Nadia do niego zadzwoniła, gdy umarla jej mama i wznowili kontakt. Alonso zjawia się u Rafaela, który płaci mu za ochronę Rocio. Rafael pokazuje Alonsowi zdjęcie Leonarda. Mężczyzna prosi, by Alonso nie dopuścił, by Leonardo łaził za Rocio. Rafael zjawia się u Tomasa i zamierza z nim pogadać po męsku.

Maria Luisa doradza Agustinie wyjazd z kraju, ale ona przypomina, że bez synka nie wyjedzie. Dziękuje mamie za wsparcie, mimo, że powiedziała jej wiele przykrych rzeczy. Viviana słyszy, jak Mario rozmawia z kimś przez komórkę i jak dziękuje za to, że ma się komu wygadać. Kobieta jest zazdrosna, że Mario znalazł inną bratnią duszę. Mario prosi Rocio i Gonzala o spotkanie. Mężczyzna zamiast konkretów wygłasza plątaninę zdań. Raquel zachwala mieszkanie Eduarda i mieszkanców kamienicy. Alonso postanawia tam zamieszkać, kobieta jest nim zauroczona. Alonso mówi, że jest ochroniarzem, Raquel go kokietuje. Tomas mówi Nicolasowi, że doniesie na Leonarda, jeśli nie skontaktuje go z Agustiną. Martwi się, jak Amelia, która jest prawnie mamą jego synka, przyjmie pojawienie się Agustiny. Leonardo zawiadamia Tomasa, że w ciągu godziny odwiedzi go z Agustiną. Tomas na próżno próbuje go powstrzymać, nie chce robić przykrości Amelii. Odkrywa, że Amelia zniknęła z dzieckiem. Amelia jest z synkiem na placu zabaw. Samuel wkurza się, że Gonzala nie będzie na naradzie. Raquel dopytuje go, czemu Angelica nie przyszła do pracy w lokalu. Leonardo stroi się na spotkanie z Tomasem i Agustiną. Zjawia się Maria Luisa i celuje do niego z broni. Kobieta chce, by Leonardo zostawił Agustinę w spokoju, ale on nie zamierza tego robić. Maria Luisa zapewnia go, że uwolni świat od niego, niezależnie, czy potem zgnije za kratkami. Kobieta nie zamierza dopuścić, by Leonardo zdemaskował Agustinę. Leonardo sugeruje, że nie jest zdolna go zabić. Przypomina, że gdyby Agustina nie zabiła Pedra, byliby razem szczęśliwi. Leonardo woli być martwy, ale martwi się, że Agustina zgnije za kratkami. Maria Luisa strzela, Leonardo upada na podłogę.

Leonardo przedstawia się wystraszonej Agustinie jako Lucas i nazywa ją Amelią przy Tomasie. Mężczyzna mówi Tomasowi, że dowiedział się, że Tomas odbił Amelię Ricardowi. Agustina postanawia zamknąć się w sypialni. Zawiadamia Marię Luisę, że Leonardo jest u Tomasa i podał się za Lucasa. Jest w szoku, gdy Maria Luisa mówi, że Leonardo wie, że Amelia to Agustina. Doradza Agustinie by była twarda jak zawsze, bo dawała sobie radę. Leonardo mówi Tomasowi, że odnalazł Agustinę i że przyprowadzi ją do Tomasa na obiad, bo ona chce zobaczyć synka. Amelia udaje twardzielkę przy Leonardo, stwierdza, że pewnie znają się z Tomasem ze studiów. Leonardo mówi Tomasowi, że Amelia byłaby zaskoczona, że Agustina żyje i jest w kraju. Alonso obserwuje dom Rocio, i widzi jak spotyka się z Marią Luisą. Rocio mówi Marii Luisie, że Leonardo wygadał Tomasowi, że Agustina żyje. Rocio uważa, że Agustina musi coś zrobić, bo ją zdemaskują. Amelia zabiera synka i idzie do Rafaela, gdzie czeka Maria Luisa z Rocio. Kobieta chce, by pomogli jej powstrzymać Leonarda. Rafael uważa, że Agustina musi powiedzieć prawdę Tomasowi, ale ona nie chce. Domaga się, by Rocio pomogła jej wyjechać z kraju, Rocio stwierdza, że Agustina jest egoistką. Radzi by pomyślała o Tomasie i synku, ale ona nie zamierza ich słuchać i chce sama rozwiązać problem. Raquel odwiedza Roxanę i chce się z nią napić kawy. Kobieta robi Roxanie śniadanie, a w samotności obiecuje, że pomoże jej daleko zajść. Pojawia się nowy najemnca mieszkania Eduarda, okazuje się, że Alonso zamieszka w kamienicy. Francesco martwi się, że Angelica nie przyszła do pracy i nie odbiera telefonu. Samuel wymusza na Angelice, by rzuciła pracę, bo jej miejsce jest w domu.

Maria Luisa wpada w panikę, że Leonardo mieszka w dawnym mieszkaniu Agustiny. Rafael zapewnia ją, że Leonardo się nie wywinie, a Rocio potwierdza, że go dopadną. Francesco zostaje z Marią Luisą. Rocio czuje się bezpiecznie przy Rafaelu, daje się ponieść jego pocałunkom. Tomas nie może znieść ich razem. Nicolas powstrzymuje Tomasa przed atakiem zazdrości. Tomas jest zszokowany, że Rocio wiedziała, że Agustina żyje. Stwierdza, że od razu przyszedł z tym do Rocio, bo Leonardo mu groził, że pogrąży Rocio i Agustinę. Mężczyzna ma żal, że Rocio milczala, i obraża ją, że jest najgorsza. Rocio opowiada Tomasowi, że sama dowiedziała się od Leonarda. Dlatego poleciała do Turcjii, a potem do Portugalii. Tomas ma żal, że Rocio ukrywała przed nim coś takiego. Rocio wyjaśnia, że bała się, że Tomas doniesie na Agustinę. Tomas chce wiedzieć, gdzie jest Agustina, Rocio kłamie, że jej nie odnalazła. Prosi Tomasa, by uważał na Leonarda. Tomas jej nie wierzy, że nic nie wie, i dziwi się, że kochał Rocio. Współczuje jej dziecku, że będzie miało taką matkę. Rocio jest zrozpaczona nienawiścią Tomasa. Nicolas uważa, że Tomas przegiął z atakiem na Rocio. Angelica obwinia się, że zdradziła Samuela całując się z Francesco. Raquel stara się jej uświadomić, że nie zrobiła nic złego i namawia by wdała się w romans z Francesco. Raquel zapewnia Angelicę, że Samuel nie zasługuje na jej wierność, bo źle ją traktuje. Angelica wraca do domu, wspomina pocałunek z Francesco. Samuel sugeruje, że dawno się nie kochali, i wymusza na Angelice wspólną noc. Rafael umawia się z Alonso, który będzie ochraniał Rocio z ukrycia. Alonso zauważa, że Rafael się zakochał w Rocio. Leonardo wpatruje się w fotkę ciężarnej Agustiny. Stwierdza, że zrobił, co chciała, a ona go zdradziła i zgniata fotkę. Amelia wraca do domu, przestrasza się Claudii, która wychodzi z sypialni synka. Wspomina jak obsciskiwała się z Leonardem i widziała wtedy martwego Pedra. Amelia zapewnia synka, że nigdy go nie opuści. Kobieta jest w szoku, gdy w domu Tomasa zjawia się Leonardo.

Gonzalowi udaje się odciągnąć Javierę spod biura. Chłopak ostrzega Francesca, by był ostrożniejszy. Francesco w samotności się rozmarza. Po wyjściu gości chce pocałować Angelicę, ale zjawia się Raquel. Kobieta chce, by Angelica opowiedziała jej, co ją łączy z Francesco. Roxana ostrzega Francesca, że Samuel ich wywali, jeśli odkryje romans Francesca z Angelicą. Javiera mówi Gonzalowi, że jej mama promienieje, odkąd zaczęła pracować w administracji lokalu. Dziewczyna pyta Gonzala, czy jej nigdy nie zostawi, Gonzalo zapewnia Javierę, że ją kocha. Javiera jest zaskoczona, gdy Gonzalo pyta, czy jest ważniejszy od jej ojca. Dziwi się, ale mówi, że wybrałaby Gonzala. Chłopak zapewnia, że nigdy jej nie zdradzi. Tomas spotyka się w firmie z Nicolasem i mówi, że Leonardo żyje i go odwiedził. Podejrzewa, że Agustina też żyje, ale nie doniesie na Leonarda, bo by pogrążył Rocio. Nicolas uważa, że Rocio powinna o wszystkim wiedzieć. Tomas obawia się spotkania Agustiny z Amelią. Amelia wspomina Ricarda i wpada w rozpacz, Claudia ją pociesza. Amelia wypytuje o Tomasa i idzie do jego firmy. Nicolas zapewnia, że przyszedł do Tomasa, bo ma problemy osobiste. Cała trójka wychodzi z firmy, Leonardo ich obserwuje. Maria Luisa odwiedza Rocio i stwierdza, że nic nie powiedziała Tomasowi, bo zjawiła sie Agustina z synkiem. Rocio jest zaskoczona, że Agustina jest w Chile. Maria Luisa boi się, że coś się stanie Agustinie albo wnukowi. Zapewnia, że nie wybaczy sobie, że namówiła Agustinę do powrotu. Zjawia się Rafael, Rocio nie zamierza dopuścić by Leonardo nadal zabijał i krzywdził ludzi. Maria Luisa jest przerażona, gdy Rafael opowiada o wszystkich zbrodniach i poczynaniach Leonarda. Kobieta wpada w panikę, by ratował Agustinę, zwłaszcza gdy odkrywa, że Leonardo mieszka w jej dawnym mieszkaniu.

Agustina ma żal, że Maria Luisa chciała ją wydać przed Tomasem. Zarzuca Marii Luisie, że nie rozumie matczynej miłości. Maria Luisa sugeruje, że Agustina uciekła, żeby być z Ricardem. Nie myślała o dobru dziecka, rozdzielając go z ojcem. Kobieta uwiadamia Agustinie, że Leonardo jest w Chile i prosi by już nikogo nie narażała. Maria Luisa błaga Agustinę, by doniosła na Leonarda. Agustina przy Tomasie czuje się bezpieczna. Javiera i Nicolas widzą z ukrycia, jak Rafael całuje Rocio na pożegnanie. Javiera uważa ich za ładną parę. Nicolas stwierdza, że miłość Rocio i Tomasa była wyjątkowa i na zawsze. Gonzalo nie może przetrawić tego, co Roxana mu powiedziała o Samuelu. Był pewien, że swoimi umiejętnościami i wiedzą zdobył uznanie Samuela. Chłopak zamierza zemścić się na Samuelu. Chce mieć wiekszą władzę nad Javierą niż jej ojciec. Samuel nie może znieść, gdy Gonzalo wyznaje miłość Javierze i gdy się całują. Mężczyzna żali się Raquel, że Gonzalo wyczerpuje jego cierpliwość, a Javiera oszalała na punkcie Gonzala. Samuel podejrzewa, że Gonzalo coś ukrywa i że Mario zna jego sekret. Rafael ogląda zdjęcia martwego Ricarda, zamierza dopaść Leonarda zanim skrzywdzi Rocio. Dowiaduje się, że Leonardo jako Lucas wynajśął mieszkanie w Santiago. Rafael nie wie, że w tym samym mieszkaniu mieszkała wcześniej Agustina. Leonardo obwinia zmarłych matkę i brata, że zabił ich, bo stracił przez nich Agustinę. Jest pewien, że wkrótce dopadnie Agustinę. Zależy mu, by Tomas się z nim skontaktował. Maria Luisa ściemnia Francescowi, że przejęła się wspominając Jose, Franco i Maite. Angelica radzi by poszła odpocząć, sama spotyka się z Francesco w biurze. Wyznaje mu, że nie może być jego przyjaciółką, bo coś do niego czuje, całują się. Roxana podsłuchuje pod drzwiami i cieszy się, że ma sensacyjne wieści. Dziewczyna mówi Javierze, że mama chce z nią gadać w biurze. Gonzalowi opowiada, że Angelica całuje się w biurze z Francesco.

Tomas jest zaskoczony, że Amelia z synkiem wróciła. Amelia stwierdza, że zepsuł jej wyjazd swoją nieufnością i postanowiła wrócić. Tomas przeprasza Amelię za swoje zachowanie, kobieta stwierdza, że wszystko gra. Maria Luisa chce powiedzieć Tomasowi, że Amelia to Agustina, ale Rafael nie zgadza się by narażała Rocio. Kobieta uspokaja Rafaela, że nic mu nie powie. i Uświadamia Rafaelowi, że Rocio nie ponosi winy za wybryki Agustiny. Maria Luisa czuje częściową odpowiedzialność. Rocio uważa, że Tomas jej nie wybaczy, że wiedziala, że Amelia to Agustina. Rocio zapewnia Rafaela, że czuje się przy nim bezpiecznie. Rafael sugeruje jej, by dali sobie szansę na bycie razem. Samuel mówi Angelice, że jest pewien, że Javiera i Mario ukrywają jakąś tajemnicę Gonzala. Roxana podsłuchuje jak Samuel stwierdza, że Gonzalo pożałuje jeśli skrzywdzi Javierę. Mężczyzna chce by córka się przekonała, że Gonzalo jest zwykłym karierowiczem. Roxana jest zszokowana tym co usłyszała, zjawia się u Gonzala. Javiera burzy się, że Gonzalo robi wszystko, co każe mu jej ojciec. Uświadamia Gonzalowi, że ojciec mógł odkryć, że chłopak ma HIV, gdyby zawiózł go na badania do szpitala. Zjawia się Roxana i nalega, że musi pogadać z Gonzalem. Dziewczyna mówi Gonzalowi, że Samuel go nienawidzi i uważa za nikogo. Roxana stwierdza, że Samuel chce go sprowadzić do roli naciągacza i karierowicza. Po to by Javiera się na nim zawiodła i go rzuciła. Roxana uczciwie przyznaje, że widać, że Javiera kocha Gonzala. Javierze jest przykro, że Gonzalo wciąż ulega Roxanie. Roxana mówi Gonzalowi, że podsłyszała rozmowę Samuela z Angelicą i że to wiele zmieni między Samuelem a Gonzalem. Javiera zwierza się Nicolasowi, że Gonzalo bardzo się zmienił odkad pracuje z jej ojcem. Nicolas doradza by odpoczęli od siebie, Javiera dziękuje mu za radę. Dziewczyna nie zamierza dopuścić, by ktoś rozdzielił ją z Gonzalem, bo go kocha. Rocio mówi Rafaelowi, że nie daje rady ze wszystkimi problemami. Docenia, że Maria Luisa wzięła winę na siebie, nie rozumie jak Leonardo mógł tak oszaleć na punkcie Agustiny. Leonardo mówi do siebie, że zniszczy Agustinę raz na zawsze. Maria Luisa zjawia się u Tomasa i zamierza mu powiedzieć, kim naprawdę jest Amelia. Amelia jest w szoku, że Maria Luisa chciała ją wydać. Uświadamia sobie, że już nie może nikomu ufać.

Leonardo uświadamia Tomasowi, że wypadek awionetki był wymyślony i że Agustina żyje. Meżczyzna zapewnia Tomasa, że byli za granicą, ale Agustina od niego uciekła. Jest pewien, że Agustina wróci by odzyskać synka i chce by Tomas pomógł mu odnaleźć Agustinę. Ściemnia, że chce odnaleźć Agustinę, by ją uchronić przed więzieniem. Leonardo radzi Tomasowi, by nic nie mówił Amelii. Tomas w samotności wspomina jak poznał Agustinę, wspomina narodziny syna. Tomas przygotowuje się do wyjazdu na lotnisko, zamierza zabrać zdjęcie ciężarnej Agustiny. Jest w szoku, gdy zjawia się Amelia z jego synkiem. Amelia z pokerową miną stwierdza, że postanowiła wrócić. Tomas przytula Amelię i synka. Rocio nie rozumie po co Leonardo wrócił do Chile, skoro na Dominikanie miał Agustinę w zasięgu ręki. Rafael uświadamia jej, że Leonardo wrócił dokończyć zemstę na wszystkich, którzy znają prawdę o Agustinie. Rocio podejrzewa, że Leonardo cieszy się, że ma ich wszystkich w garści. Rafael zapewnia Rocio, że bedzie ją wspierał i nie pozwoli, by stała jej się krzywda. Rocio i Rafael zawiadamiają Marię Luisę, że Leonardo wrócił do Chile. Radzą by przekonała Agustinę do pozostania na Dominikanie. Samuel dziwi się, że Gonzalo tak źle się poczuł po paru kieliszkach wina. Podejrzewa, że chłopak jest chory, Javiera zapewnia ojca, że Gonzalo nie jest alkoholikiem. Viviana radzi Mariowi, by pogodził się z Gonzalem. Mario czuje, że zawadza dzieciom i jest im niepotrzebny. Roxana burzy się, że Angelica zmienia układ stolików w lokalu. Angelica stwierdza, że nigdy nie jest późno na zmiany. Francesco cieszy się, że Angelica utarła nosa Roxanie. Dziwi go jednak dystans Angeliki, która nie okazuje mu sympatii w lokalu. Roxana śmieje się, że Francesco cierpi z powodu pocałunku.