Verdades ocultas, strona 74

Rafael sugeruje Rocio, żeby z nim zamieszkala, to dobry moment na oddalenie się od Tomasa. Rocio stwierdza, że Tomas nie może się dowiedzieć o tym, że jest ojcem jej dziecka. Raquel zjawia się z zaskoczenia u Rafaela i jest zszokowana, że Rocio jest u niego. Rocio podejrzewa, że coś ich łączy i zasłania się nauką, żeby sobie pójść. Rafael burzy się, że Raquel zjawiła się bez zapowiedzi. Uświadamia jej, że jest zakochany w Rocio, ale nie potrafi się oprzeć Raquel. Mężczyzna postanawia, że to będzie ich pożegnalne spotkanie. Angelica cieszy się, że dzięki notatkom Javiery, poradziła sobie z komputerem. Maria Luisa radzi, by nie panoszyła się w biurze, tylko dlatego, że jest żoną Samuela. Roxana widzi, że Francesco gada z Nicolasem. Dziewczyna nazywa ich plotkarzami. Francesco zauważa przybitą Angelicę, która żali się, że Maria Luisa źle ją traktuje. Francesco uświadamia jej, że Samuel też ją źle traktuje. Angelica przyznaje, że nigdy mu się nie umiała postawić. Francesco zapewnia Angelicę, że jest wspaniałą kobietą i całuje ją. Angelica z trudem powstrzymuje się przed pieszczotami, nie chce zdradzić Samuela. Samuel zarzuca Gonzalowi, że nie ma w nim pewności siebie. Prosi by nie mówił nikomu o planach przebudowy kamienicy. Zabiera Gonzala na obiad, chłopak wypija wino, choć przy HIV miał zakaz picia. Potem obaj idą na zakupy, w sklepie Gonzalo mdleje ku zaskoczeniu Samuela. Samuel przywozi Gonzala do domu, Javiera i Mario są zaskoczeni, że chłopak pił alkohol. Rafael zawiadamia Rocio, że Leonardo wrócił do Chile. Tomas jest zaskoczony, gdy Leonardo zjawia się u niego w domu. Leonardo stwierdza, że mają sporo do obgadania.

Roberto mówi Mariowi, że dostał sporą sumkę w zamian za sprzedaż mieszkania. Mario chce pogadać z Gonzalem, ale go nie zastaje. Javiera nie wie nic o planach ojca, dotyczących sprzedaży mieszkań w kamienicy. Mario uważa, że cała ta sprawa jest podejrzana. Oboje wypytują Gonzala o plany ojca Javiery. Tomas mówi adwokatowi, że wylatuje do Hiszpanii, bo Amelia się z nim skontaktowała. Sądzi, że Rocio i Maria Luisa ukrywają coś o Amelii. Mężczyzna zjawia się u Marii Luisy, Francesco daje cynk Rocio. Kobieta dołącza do Marii Luisy. Tomas chce wiedzieć, co wiedzą o Amelii, a zataiły przed nim. Rocio wypytuje czy Tomas zna przyjaciółkę z Hiszpanii, u której rzekomo zatrzymała się Amelia. Zapewnia, że nie ufa Amelii, Tomas sugeruje, że Rocio jest zazdrosna. Agustina dzwoni do Marii Luisy, która mówi, że Tomas robi im przesłuchanie. Agustina nie wie, czy chce wracać do Chile. Maria Luisa radzi by zadzwoniła do Tomasa, bo inaczej opowie mu całą prawdę. Kobieta mówi Rocio i Rafaelowi o tym, że zagroziła Agustinie. Rafael uświadamia im, że Leonardo kontynuuje zemstę i oni też mogą być na czarnej liście. Mezczyzna radzi Rocio, by dla własnego dobra, wyniosła się z kamienicy. Rafael proponuje Rocio by z nim zamieszkała. Samuelowi nie podoba się, że Angelica zaczęła dbać o siebie. Kobieta zmieniła fryzurę, chodzi na ćwiczenia, by utrzymać dobrą formę w pracy. Samuel nie zamierza narażać się na ośmieszenie. Mario odwiedza Raquel, która obiecuje, że wyjaśni mu wszystko odnośnie kupna jego mieszkania i sklepu mięsnego. Dziwi się, że Mario we wszystkim widzi ukryte intencje. Samuel uświadamia Mariowi, że on nie ma nic do gadania, bo mieszkanie i sklep należą do Gonzala i Rocio. Mario się wkurza i wychodzi, Raquel uważa, że Samuel przesadza. Mężczyzna uświadamia jej, że chce zniszczyć tych, przez których Javiera cierpi.

Maria Luisa stara się nakłonić Agustinę, by wracała z dzieckiem do Chile. Kobieta jest pewna, że Leonardo będzie szukał zemsty. Radzi Agustinie, by zawiadomila Tomasa zanim ten zawiadomi policję o zaginięciu synka. Agustina przypomina sobie ostrzeżenia Marii Luisy, że Leonardo może zabić dziecko. Jest przerażona, gdy w hotelu zjawia się policja. Samuel i Raquel zapewniają Gonzala, że projekt zamiany kamienicy na wieżowiec ma przyszłość. Gonzalo wyczuwa, że mieszkańcy pod presją sprzedają mieszkania w kamienicy. Raquel jest zaskoczona, że Mario nie jest właścicielem mieszkania ani sklepu mięsnego. Gonzalo wyjaśnia, że on z Rocio są wlaścicielami, bo odziedziczyli wszystko po śmierci Laury. Samuel uświadamia Gonzala, że ma przekonać siostrę do sprzedaży mieszkania i sklepu mięsnego. Raquel udaje, że dobrze życzy Gonzalowi, by zyskać jego przychylność. Francesco zachwala pracę Angeliki jako administratorki lokalu. Javiera jest dumna z mamy i zauważa, że mama promienieje. Rafael radzi Marii Luisie, by trzymali Rocio z dala od problemów Agustiny. Zamierza z pomocą Marii Luisy poprowadzić tę sprawę. Rocio nie może skupić się na nauce, wspomina jak urodził się synek Tomasa. Ubolewa, że Tomas zaufał Agustinie, choć nie powinien. Tomas mówi adwokatowi, że martwi go milczenie Amelii, która nie dała znaku, czy jest w Hiszpanii. Obawia się, że Amelia uprowadziła dziecko, bo Rocio i Maria Luisa mu nagadały, że pozwolil Amelii wylecieć z dzieckiem. Agustina zawiadamia Tomasa, że są na miejscu i wymyśla, że miała rozładowaną komórkę. Kobieta posyła mu zdjęcie synka. Tomas chce do nich przylecieć, sądzi, że są w Hiszpanii. Samuel uświadamia Raquel, że nie ułożyła sobie życia z innym, bo to jego kocha. Proponuje kobiecie, by znowu byli kochankami. Raquel zapewnia, że nigdy do niego nie wróci. Gonzalo zabiera Roxanę na przejażdżkę. Dziewczyna sugeruje, że spędzaliby więcej czasu razem gdyby częściej kłócił się z Javierą.

Tomas martwi się, że nie ma wieści od Amelii i synka. Wspomina jak Rocio oburzyła się, że pozwolił lecieć Amelii z dzieckiem. Odwiedza go Nicolas, Tomas opowiada mu, że Rocio i Maria Luisa posądzają Amelię, że chciała uprowadzić synka. Przerażona Agustina zawiadamia Marię Luisę, że Leonardo odkrył, że jest Agustiną i z jej winy zabił Gabrielę i Ricarda. Maria Luisa radzi Agustinie, by uciekała z dzieckiem, zanim policja oskarży ją o zabicie Ricarda. Kobieta obawia się, że Leonardo może wrócić i zabić Agustinę i dziecko. Agustina obiecuje martwemu Ricardowi, że zabije Leonarda za to, co mu zrobił. Wspomina jak poznała Ricarda i jak wyznał jej miłość. Roxana widzi, że Francesco gada z Angelicą i dokucza im, że romans kwitnie. Angelica nie rozumie czemu dziewczyna jest dla nich niemiła. Mario jest zaskoczony, gdy Rafael zjawia się w kamienicy. Dziwi się, że Rafael odwiedza Marię Luisę. Maria Luisa jąka się z nerwów i opowiada Rafaelowi, że Agustina ma poważne problemy na Dominikanie. Wyjaśnia, że Leonardo ubiegł Agustine i zabił Ricarda. Agustina znalazła martwego Ricarda. Rafael uruchamia swoje kontakty, by pozbyć się ciała Ricarda, zanim policja je znajdzie. Mężczyzna prosi Rocio by przyjechała do domu, bo ma wieści o Agustinie i dziecku. Rocio wkurza się, że Agustina jest nieodpowiedzialna i poleciała do Ricarda z dzieckiem, zamiast zostać z Tomasem. Rafael dostaje cynk, że Agustiny i dziecka nie ma w domu Ricarda. Widzi, że Rocio bardzo przejmuje się losem chłopca. Rocio prosi by Rafael zrobił wszystko, żeby Tomas odzyskał synka. Raquel nakłania Roberta, kolejnego mieszkańca kamienicy, do sprzedaży mieszkania za wysoką cenę. Żona Roberta wypytuje Maria, czy wie po co Raquel wezwała jej męża do firmy. Gonzalo dziwi się widząc Roberta w firmie. Samuel i Raquel kombinują jakby tu pozyskać wszystkie mieszkania w kamienicy. Zamierzają zaproponować wszystkim mieszkania w wieżowcach. Gonzalo jest zaskoczony, że chcą wysiedlić mieszkańców. Maria Luisa radzi Agustinie, by wracała z synkiem do Chile, do Tomasa. Agustina ubolewa, że mieli z Ricardem tyle planów. Maria Luisa stara się ją uświadomić, że będzie miała na sumieniu dziecko, bo Leonardo, by ją skrzywdzić, może posunąć się do zabicia chłopca.

Raquel wypytuje Rafaela, czemu trzyma dystans między nimi. Głaszcze go po kolanie i przypomina, że dawniej nie był dobrym ojcem. Sugeruje mężczyźnie, by nie popełniał błędów. Nicolas ich obserwuje. Chłopak mówi Francescowi, że widział coś, co mu się nie spodobało. Gonzalo wyjaśnia Samuelowi, że nie cierpi stylu bycia swojego ojca. Przyznaje, że prosił by zmienił zachowanie i sposób mówienia. Gonzalo najwyraźniej wstydzi się Maria. Samuel stwierdza, że Gonzalo jest zbyt surowy dla ojca i przykro mu, że się nie dogadują. Mężczyzna uświadamia Javierze, że Gonzalo w pełni zasłużył na nagrodę w postaci auta. Gonzalo sugeruje, że Javiera nie ufa mu tak jak Samuel. Francesco ponownie mówi Angelice, że nie podoba mu się, jak traktuje ją Samuel. Zjawia się Samuel i zabiera Angelicę do domu. Maria Luisa radzi Francescowi, by nie wpatrywał się w Angelicę. Obawia się, że jak Samuel coś odkryje, to ich wywali. Tomas sądzi, że Amelia poleciała z dzieckiem do Hiszpanii i że jeszcze parę godzin lotu przed nimi. Nicolas mówi Rocio, że podejrzewa, że coś łączy Raquel i Rafaela. Dziewczyna zapewnia, że się od lat przyjaźnią, zaprzecza, że wciąż kocha Tomasa. Rocio podtrzymuje kłamstwo, że ojcem jej dziecka jest Rafael. Ricardo ściemnia Leonardowi, że chce iść do toalety. Leonardo mówi bratu, że mama była bardziej wytrzymała. Nazywa Ricarda maminsynkiem i odpina mu kajdanki. Gdy pomaga Ricardowi wstać, ten wyjmuje broń z jego kieszeni i mierzy w Leonarda. Ricardo stwierdza, że Leonardo nikogo już w życiu nie skrzywdzi. Leonardo śmieje się, że broń jest zabezpieczona, siłują się i broń wypala. Agustina z synkiem dostaje cynk od Ricarda, że ktoś ją odbierze z lotniska. Kobieta zjawia się w domu Ricarda i dziwi się, że drzwi są uchylone. Agustina woła Ricarda. Jest przerażona, gdy znajduje postrzelonego i martwego ukochanego. Wspomina jak planowali wspólną przyszłość i pogrąża się w rozpaczy. Kobieta znajduje list, okazuje się, że to Leonardo ostrzega Agustinę, że skończy jak jego mama i brat. Leonardo zamierza zemścić się na Agustinie za to, że zdradziła go z Ricardem. Tomas wydzwania do Agustiny, ktora jest przerażona, bo słyszy jak Leonardo odjeżdża spod domu.

Tomas przypomina Marii Luisie, że Amelia adoptowała jego synka. Mężczyzna żałuje, że wcześniej ożenił się z Rocio, która nie chciała zaadoptować chłopca. Tomas zarzuca Rocio, że zdradzała go z Rafaelem. Dziękuje, że spotkał wartościową kobietę Amelię, która nie ma z nimi nic wspólnego. Na odchodne Rocio mówi mu, że jest idiotą. Maria Luisa wykrzykuje, że jego syn jest jej wnukiem i zawsze nim będzie. W drodze Maria Luisa mówi Rocio, że ma być szczęśliwa, bo zasłużyła na to. Rocio dla dziecka zamierza być szczęśliwa wbrew wszystkiemu. Wkurzony Mario mówi Vivianie, że Samuel chce kupić Gonzala drogim samochodem. Viviana radzi mężczyznie by pogadał z synem i cieszył się życiem, które mu pozostało. Leonardo mówi do siebie, że Agustina nie będzie szczęśliwa w mieszkaniu Ricarda. Ricardo się wybudza, Leonardo go dręczy mówiąc, że tylko on może uszczęśliwić Agustinę. Mężczyzna robi bratu kolejny zatrzyk usypiający. Rocio i Maria Luisa zjawiają się w lokalu. Maria Luisa wygaduje się o ciąży Rocio, gratulując jej i Rafaelowi. Roxana mówi Rocio, że Mario wyszedł wkurzony, bo Gonzalo przyjął samochód od Samuela. Samuel wypytuje Rafaela o ślub z Rocio. Javiera zamierza poważnie pogadać z Gonzalem, nie podoba jej się, że przyjmuje prezenty od jej ojca. Chłopak stwierdza, że Javiera też ma samochod od taty. Nie zamierza rezygnować z prezentu, bo uważa, że swoją pracą zasłużył na niego. Roxana oświadcza Gonzalowi, ze zawsze go będzie wspierała, bo nie znosi ojca Javiery. Javiera płacze w biurze, Angelica pociesza córkę. Uświadamia Javierze, że ojciec próbuje wzbudzić w Gonzalu ambicje, by dał Javierze luksusy do jakich przywykła. Angelica zapewnia córkę, że wspiera ją we wszystkim. Leonardo z nieznanego numeru wysyła sms-a do Tomasa pytając czy ufa, że żona go nie zdradza. Po czym pisze, że przeprasza, bo pomylił numer. Jest pewien, że to on jest mężczyzną dla Agustiny. Samuel radzi Gonzalowi, by był bardziej pewny siebie, jeśli chce coś osiągnąć. Uświadamia chłopakowi, że nie może zadowolić wszystkich. Samuel chce wiedzieć, co jest grane między Gonzalem a jego ojcem.

Rocio dziwi się, że Agustina nie odbiera komórki. Maria Luisa uświadamia jej, że nie mogą poprosić Tomasa o pomoc. Nie wiedzą jak Tomas zareagowałby na sensację, że Amelia to Agustina. Agustina nie wie, że to Leonardo pisze smsy za nieprzytomnego Ricarda. Kobieta zawiadamia Ricarda, że niedługo będą w Sao Paulo i popłyną na Dominikanę. Agustina z synkiem zjawia sie na odprawie. Samuel dziwi się, że Mario i Rocio nie pojawili się na rodzinnej kolacji. Raquel zamierza pogadać z Mario. Viviana zapewnia kobietę, że Mario jest zmęczony. Mario zjawia się w garniturze i stwierdza, że Raquel nie sposób odmówić. Raquel żali sie Rafaelowi, że ją zaniedbuje. Rafael jest pochłonięty problemami Rocio. Samuel chwali Rocio i kuchnię Nicolasa. Raquel wkurza się, że wciąż wszyscy gadają o Rocio. Samuel mówi Mariowi, że jest bardzo zadowolony z Gonzala. Daje chłopakowi swój samochód w prezencie. Mario radzi Gonzalowi zwrócić kluczyki, bo Samuel nie dałby mu złamanego grosza, gdyby wiedział o jego stanie. Raquel i Gonzalo starają się powstrzymac Maria, mężczyzna wychodzi z kolacji. Roxana prowokuje Javierę mówiąc, że jej ojciec autem kupił dziewczynie miłość Gonzala. Dziewczyny wdaja się w szarpaninę, zjawia się Raquel. Roxana stwierdza, że zazdrości Javierze takiego bogatego ojca, bo nie miała takiego. Javiera żali się Raquel, że Roxana chce jej odebrać Gonzala. Rafael dziwi się, że Rocio nie ma w domu. Dziewczyna przez komórkę wyjaśnia mu, że z Marią Luisą zamierzają powstrzymać Agustinę przed wylotem z kraju. Rocio w drodze stwierdza, że nie zdołają powstrzymać Agustiny, bo ona zawiadamia je, że zaraz wylatuje. Rocio i Maria Luisa zjawiają się u Tomasa i mają pretensje, że pozwolil obcej Amelii na wylot z dzieckiem. Obie są zaskoczone, gdy Tomas mówi, że Amelia nie jest obca, i że pozwolił synkowi na wyjazd z jego mamą.

Amelia przygotuje się do wyjazdu na lotnisko. Tomas z bólem serca żegna się z synkiem. Roxana uświadamia Francescowi, że nie kazała mu się wynieść. Francesco stwierdza, że czas, by dojrzała. Dziewczyna sądzi, że Francesco chce się związać z Angelicą. Francesco sugeruje, że ona pewnie poleci do Gonzala. Ricardo prosi Leonarda, by go uwolnił, ale on jest głuchy na prośby brata. Ricardo zapewnia Leonarda, że dla Agustiny jest biednym chorym szaleńcem. Agustina zawiadamia Ricarda, że Tomas zgodził się, by wyleciała z dzieckiem. Leonardo cieszy się, że spotka się z Agustiną. Robi Ricardowi zastrzyk, żeby spał. Maria Luisa pomaga Francescowi rozpakować rzeczy i uświadamia go, jakie zasady panują w jej domu. Nicolas podaje Javierze spaghetti i zapewnia, że jej mama świetnie odnalazła się w administrowaniu lokalem. Javiera zwierza się Nicolasowi, że oddalają się od siebie z Gonzalem. Nicolas doradza jej, by zrobiła coś, co wstrząśnie Gonzalem. Chłopak mówi Marii Luisie, że Amelia wyjeżdża z dzieckiem do przyjaciółek w Hiszpanii. Maria Luisa jest zaskoczona, że Amelia sama jedzie z jej wnuczkiem. W myślach wspomina, jak Agustina zapewniała, że kocha Ricarda i chce być z nim i z synkiem. Kobieta wydzwania do Agustiny, ale Agustina ją olewa. Tomas też nie chce rozmawiać z Marią Luisą. Claudia kłamie, że jest chory i śpi. Rocio szykuje się na kolację z Samuelem. Mario oświadcza córce że nie idzie. Obawia się, że Samuel pogoni Gonzala jak się dowie, że chłopak ma HIV. Rocio burzy się, że ojciec nie jest dumny z Gonzala. Mario radzi córce, by dała szansę Rafaelowi. Maria Luisa odwiedza Rocio i mówi, że Amelia ukradła synka Tomasa i chce wyjechać z Chile. Potem przyznaje się, że Amelia to Agustina i że wciąż spotyka się z Ricardem. Wymyśliła Hiszpanię, by wyjechać z synkiem z Chile. Rocio stwierdza, że zna prawdę od dawna. Nie chce mieć z Agustiną nic wspólnego. Maria Luisa błaga Rocio, by jej pomogła powstrzymać Agustinę. Francesco zachwala Angelice ktora swietnie organizuje lokal. Zjawia się Samuel z Gonzalem i Raquel. Francesco mówi Angelice, że nie podoba mu się, że Samuel ją źle traktuje. Oboje wymieniają się spojrzeniami.

Leonardo stwierdza, że Ricardo jest idiotą skoro pozwolił Agustinie, by go wykorzystała. Wyjaśnia bratu, że Agustina chciała uwolnić się od niego i zoperować twarz. Leonardo nie może pojąć, jak Ricardo pozwolił na ślub Agustiny z Tomasem. W twarz mu rzuca, że jego plan poległ. Ricardo uderza Leonarda, który pada na podłogę udając nieprzytomnego. Leonardo łapie Ricarda za nogę i celuje do niego z broni. Oświadcza Ricardowi, że razem zaczekają na Agustinę i związuje brata. Amelia wkurza się, że Tomas chce by wyjechali razem, jak on wyzdrowieje. Kobieta zamierza rozpakować walizki, i posyła mężowi przez Claudię herbatke z miodem. Claudia mówi Tomasowi, że Amelia jest smutna. Amelia zawiadamia Ricarda sms-em, że wywołała chorobę Tomasa, ale on nie pozwala jej wyjechać z dzieckiem. Leonardo przechwytuje komórkę brata i wszystko czyta Ricardowi. uświadamia bratu, że podsłuchiwał ich rozmowy. Mężczyzna zapewnia, że wszyscy zapłacą za zdradę, tak jak Gabriela. Ricardo jest w szoku, gdy dowiaduje się, że to Agustina potrąciła Laurę i dlatego kobieta została sparaliżowana. Tomas mówi Amelii, że wyraził zgodę, by poleciała z synkiem, a on dołączy potem. Amelia szaleje z radości. Viviana chce by Mario posłał córeczkę do przedszkola, żeby oswoiła się z innymi dziećmi. Mario chce mieć dziewczynkę przy sobie. Mężczyzna pyta Rafaela, jak zamierza zaopiekować się Rocio i jej dzieckiem. Samuel chce się spotkać z Mario na obiedzie, by dowiedzieć się czemu nie mogą dogadać się z Gonzalem. Francesco przypomina Roxanie, że jak ją poznał dał jej wszystko. Prosi by go nie szukała, gdy będzie chciała się wypłakać. Mężczyzna żali się Marii Luisie, jak ciężkie życie miał z Roxaną. Maria Luisa proponuje by zamieszkał u niej ale bez psa. Angelica jest w szoku, gdy Francesco mówi, że zamieszka z Marią Luisą. Oboje zapewniają, że są tylko przyjaciółmi. Angelica jest zaskoczona ze Samuel chce się spotkać z nią na obiedzie w lokalu.

Javiera wkurza się, że się zamartwiała, a Gonzalo pomykał sobie autkiem z Roxaną. Obwinia go, że stał się maskotką jej ojca, a ona liczyła na dojrzały związek. Raquel przyznaje rację Marii Luisie, która uważa, że Angelica już wystarczająco długo znosi złe traktowanie. Najwyższy czas się postawić Samuelowi. Raquel radzi przyjaciółce, by poszukała sobie faceta. Roxana nie może znieść, że Francesco wciąż wpatruje się w Angelicę. Angelica też się wciąż za nim ogląda. Francesco zwierza się Nicolasowi, że nie może oderwać wzroku od Angeliki. Mario cieszy się, że zostanie dziadkiem. Mężczyzna ufa, że Rocio podjęła właściwą decyzję, nie informujac Tomasa o ciąży. Rocio prosi ojca, by nikomu nie rozpowiadał o ciąży. Zapewnia, że zdążyła mamie powiedzieć, zanim Laura umarła. Samuel w sypialni wyśmiewa się z Angeliki. Daje żonie tydzień, by pokazała, że umie pracować. Angelica się wkurza i zapewnia go, że da sobie świetnie radę w pracy. Amelia dostaje sms od Ricarda, że za kilka dni spełni się ich marzenie i nikt ich nie rozdzieli. Ricardo przypomina, że wygrali prawo do bycia szczęśliwymi razem. Mija 5 dni...Rocio prosi Gonzala i Javierę, by nie wygadali się, zż jest w ciąży. Gonzalo chce być chrzestnym siostrzeńca. Amelia podaje Tomasowi środki nasenne, by móc wyjechać z synkiem. Tomas się źle czuje. Gustavo zaleca by został w domu, bo nie wpuszczą go do samolotu. Tomas chce przesunąć podróż, Amelia sugeruje Tomasowi, że poleci z synkiem, a on dołączy jak wyzdrowieje. Ricardo przygotowuje ich wspólny dom na Dominikanie. Jest zaskoczony, gdy zjawia sie Leonardo...