Como la vida misma, strona 12

Joselo zwierza się wujkowi Rene, że źle się czuje z tym, że wszystkich okłamał. Rene uważa, że siostrzeniec powinien zerwać z Alice. Joselo nie potrafi tego zrobić, przerasta go ta cała sytuacja. Rene radzi chłopakowi by był szczery wobec siebie i innych. Caco wraca do mieszkania Pauli z różą w zębach. Paula cieszy się licząc na romantyczny wieczór. Sielanka nie trwa długo. Adela dzwoni do Caco i mói synowi, że upiekła jego ulubione ciastka i zrobiła lasanię. Caco nie przypomina sobie, by obiecał mamie, że ją odwiedzi. Adela zmyśla, że śledził ją jakis facet i boi się, że się włamie do domu. Caco niechętnie zapenia mamę, ze z Paulą do niej wpadną. Kobieta kręci nosem, bo chciała by syn przyszedł sam. Caco namawia Paulę by poszli na obiad do mamy. Paula zasłania się zmęczeniem, po wyjściu Caco, kobieta daje upust emocjom. Caco opowiada Alonsowi, jak mama zepsuła mu wieczór z Paulą. Sam poszedł do Adeli na kolację. Caco jest pewien, że kolejny wieczór spędzą razem. Alonso ma nadzieję, ze Marco nie powie Soledad o tym, że sfinansował pomoc Gerarda. Zapewnia Caco, że pogodził się z rozstaniem i chciał tylko jej pomóc. Paula opowiada Kathy, o tym jak mama Caco zepsuła im wieczór. Uważa, że Adela manipuluje Caco grając na jego uczuciach. Paula dziwnie się czuła, bo Caco zabrał wszystkie swoje rzeczy. Kathy stwierdza, że Paula zaczyna się przyzwyczajać do mieszkania z facetem, skoro jej brakuje Caco. Armando z Malu wybierają się do domu seniora. Marco zyczy ojcu by się dobrze bawił. Mężczyzna prosi Malu by dbała o jego ojca. Marco zawiadamia Soledad że zabierze ją na terapię Carol. Ostrzega, że wyjdzie, jeśli terapeutka znowu zwali winę na nich. Soledad mówi terapeutce, że zawsze ufała córce. Carol zaczęła kłamać, i Soledad nie wie, kiedy córka mówi prawdę. Marco się wtrąca, wybiela Carol i zwala winę na Nacho. Terapeutka uświadamia im, że Marco jest zbyt pobłażliwy, a Soledad za bardzo kontroluje córkę. Kobieta sugeruje by postarali się dogadać. Soledad wie, że Marco kłamie, gdy mowi, ze jakiś kumpel chce sie z nim spotkać. Kobieta pyta po co Marco chce sie spotkać z Alonso. Nie wierzy w śpiewkę, ze Marco i Alonso żyją w zgodzi tylko dlatego,  bo ich rodzice Armando i Malu się spotykają. Marco wyznaje, że Alonso wyłożył forsę na sklep Soledad i przyjaciółek. Soledad idzie rozmówić się z Alonsem. Marco chwali się Memo, że udało mu się pogrążyć Alonsa. Jest pewien, że Soledad nigdy nie wybaczy Alonsowi. Kathy widzi ich w dobrym nastroju i wyciąga powód radości. Od razu zawiadamia Paulę. Nacho wysyła wiadomosci do Carol, bo czuje, że dziewczyna go unika. Zjawia sie Bruno i oboje przyznają, że Pia przegięła pałę. Bruno jednak przyznaje Pii trochę racji, bo on wciąż czuje coś do Carol. Chłopak chciałby coś stworzyć z Pią, ale nie potrafi zapomnieć o Carol. Carol nie chce słuchać Bruna i go wyprasza z domu. Dziewczyna zamierza poimprezować z Nacho. Alonso przyznaje się Soledad, że zapłacił za jej sklep z ciuchami. Zapewnia, że wierzy w jej zdolności, ale miała problemy finansowe i chciał pomóc. Alonso zbiera się na wyznanie, i zapewnia, że chce by Soledad była szczęśliwa, bo ją kocha.

Alonso zapewnia Marco, że chciał tylko pomóc Soledad. Prosi go o rozmowę i o to, żeby nic nie mówił swojej byłej żonie. Caco z Marco zjawiają się w mieszkaniu Alonsa. Marco nie przyjmuje wyjaśnień Alonsa, że przez Gerarda anonimowo pomagał Soledad. Mężczyzna zamierza powiedzieć prawdę byłej żonie. Alonso uświadamia mu, że obaj na tym stracą. Caco sugeruje Marco, że Soledad może z wdzięczności wrócić do Alonsa, i on straci szanse. Zjawia się Malu, i dziwi się że Marco jest u jej syna. Alonso zmyśla, że w związku z tym, że mama spotyka sie z ojcem Marco, zakopali topór wojenny. Na pożegnanie Alonso i Marco wymieniają sie numerami komórek i podają sobie ręce. Alice mówi Thiago, że słyszała jego rozmowę z Joselo. Dziewczyna chce, by Thiago powiedział czemu się chce wyprowadzić. Alice pyta Thiago czy podoba mu się Joselo, bo słyszała, że nie chce jej skrzywdzić. Dziewczyna chce wiedzieć co jest grane między nimi. Thiago mowi, że odkąd pracują razem ich relacje są dziwne. Nie chciał być problemem dla Joselo, dlatego postanowił sie wyprowadzić. Alice nie do końca wierzy w jego wersję. Alice zjawia sie u Joselo, dziewczyna czuje że on coś ukrywa. Alice mówi, że rozmawiała z Thiago ale dziwnie się zachowywał. Dziewczyna sądzi, że Joselo podoba sie Thiagowi. Przypomina, że Joselo denerwuje sie w obecności Thiago. Alice chce, by Joselo przyrzekł, że nic przed nią nie ukrywa. Joselo przytula dziewczynę i zapewnia wszystko gra. Pia mówi Carol,że mają z Brunem problemy w związku z jej powodu. Dziewczyna sugeruje Carol by trzymała się z dala od Bruna. Pia wyjaśnia, że dziewczyna miesza Brunowi w sercu z powodu przywoływania wspolnych wspomnień. Carol przypomina przyjaciółce, ze jest z Nacho. Nie zamierza czuć się winna tego, że przyjaźń z Brunem budzi w Pii niepewność. Zjawia sie Bruno, Carol wprost mówi, ze Pia chce by trzymała się od niego z daleka. Bruno jest zaskoczony żdaniem Pii, dziewczyna przeprasza za swoje zachowanie. Wyjaśnia Brunowi, ze ma dość rywalizacji z Carol o jego względy. Ich związek nie wypali z Carol w centrum, Pia nie chce cierpieć. Rene częstuje gości, którzy odwiedzają sklep Soledad. Kobieta mówi przyjaciółkom, że odniosły sukces. Soledad żali się bratu, że nie potrafi zapomnieć o Alonso. Rene mowi dziewczynom, że widział Marco i Caco razem. Paula zastanawia się co kombinują. Malu opowiada synowi, ze Armando zaprosił ją do domu dla seniorów. Kobieta zapewnia Alonsa, że ucieknie stamtąd, jesli coś jej się nie spodoba. Malu przyznaje, ze jest zachwycona Armandem i jego pomysłami. Kobieta wspomina, ze Carol wywarła na niej dobre wrażenie. Sugeruje Alonsowi by zawalczył o Soledad, zwlaszcza ze Soledad przysłała czekoladki z liściekiem wdzięczności. Kobieta napisała, ze jest szczęśliwa, ze dzięki Alonsowi otwarła z przyjaciółkami sklep z odzieżą.

Armando domaga sie od syna szacunku dla Malu. Carol uświadamia ojcu, że przegiął. Malu bierze winę na siebie, przeprasza, że zbyt dużo mówiła o Alonso. Marco przyznaje kobiecie rację, i mówi, że źle na niego działa rozmowa o facecie byłej żony. Armando uświadamia synowi, że Malu należy się szacunek i ona może gadać o Alonso ile zechce. Marco nie zamierza siedzieć z nimi i narusza obolały staw chcąc wstać od stołu. Bea zaprasza Marco na kolejne ćwiczenia, ale on zapewnia,że jest zawalony zleceniami na taxi. Bea proponuje wspolną wyprawę, zjawia sie Carol i pyta dziewczynę czemu podrywa jej ojca. Marco zapewnia Beatriz, że pogada z córką. Mężczyzna ściemnia, że Bea jest klientką taxi i tylko powiedziała parę miłych słów. Carol podejrzewa, że ojciec chce się podobać Beatriz dlatego ubiera się jak nastolatek. Oboje idą na otwwarcie sklepu Soledad. Soledad z przyjaciółkami z pomoca Rene i Bruna znoszą nowe rzeczy do swojego sklepu. Kathy jest w szoku, gdy Soledad mówi, że Alonso odezwał sie do niej. Waha się czy zaprosić go na otwarcie sklepu. Kathy uświadamia Soledad, że to ich święto i nie powinna się rozpraszać. Octavia zjawia sie u Alonsa i domaga sie wyjaśnień o akcję z Clemente. Wyjaśnia Alonsowi, że posłała Clemente po Benjamina, bo pracowała. Są razem, więc Clemente pomaga jej w opiece nad Benjaminem. Octavia ostrzega Alonsa, że spotkają sie w sądzie i mężczyzna wiele straci. Joselo zjawia sie u Hildy, po rzeczy dla mamy. Natyka sie na Thiago ale nie chce rozmawiać. Thiago zapewnia chłopaka, że nie chce stać miedzy nim a Alice. Postanowił sie wyprowadzić od Hildy. Zjawia sie Alice i dziwi się że Thiago chce sie wynieść. Chłopak ściemnia, ze ma kłopoty finansowe, Hilda oferuje mu pożyczkę. Kobieta pogania Joselo z ubraniami. Caco zauwaza, ze Alonso śledzi ruch na stronie sklepu Soledad. Alonso mówi przyjacielowi, że cieszy się z jej sukcesu. Caco stwierdza, że Alonso z każdego punktu widzenia jest przesiąknięty Soledad. Uważa, że Alonso powinien zawalczyć o Soledad. Alonso przypomina Caco, ze definitywnie zerwał z Soledad. Prosi Caco by nie ujawniał, ze to on zaplacił Gerardowi za sklep Soledad. Soledad z przyjaciółkami wita gości na otwarciu sklepu. Carol i Bruno prowadzą akcję promocyjną. Młodzi dochodzą do wniosku, że dobrze się czują w swoim towarzystwie. Zjawia sie Pia i porywa Bruna, Carol idzie w przeciwnym kierunku. Caco daje kwiaty Pauli i jej przyjaciółkom. Rene pyta Joselo, jak tam jego sprawy. Joselo źle się czuje z tym, że okłamuje wszystkich. Nie potrafi powiedzieć Alice, że podobają mu się kobiety i mężczyźni. Chłopak przyznaje, że nie ma odwagi wujka Rene. Caco przez kamerkę pokazuje Alonsowi sklep Soledad. Zapewnia, że nie piśnie słowa, że Alonso go finansował. Alonso uświadamia Caco, że ani Soledad ani jej przyjaciolki nie mogą sie o tym dowiedzieć. Zjawia sie Marco i domaga sie od Alonsa wyjaśnień, co ma wspolnego ze sklepem Soledad.

Clemente uświadamia Alonsowi, że chce zabrać Benjamina na prośbę Octavii. Alonso odmawia, Clemente dzwoni do Octavii. Octavia nalega, by Alonso oddal Benjamina pod opiekę Clemente, bo ona pracuje. Alonso tłumaczy, że Benjamin jest chory, Octavia zgadza się zabrać chłopca następnego dnia. Soledad dopytuje Joselo, dlaczego jest załamany. Rene wyjaśnia, że to z powodu zmiany studiów. Chłopak potwierdza, ale Soledad przeczuwa, że syn zataja prawdę. Joselo całkiem się rozkleja, Soledad radzi, by się jej zwierzył, chłopak przeprasza mamę, że ją zmartwił. Soledad radzi Joselo by rozwiązał swoje problemy, by Alice przez niego nie cierpiała. Chłopak zapewnia, że jest najlepszą mamą na świecie. Soledad ostrzega Rene, że jeśli coś wie, a nie chce powiedziec, będzie mial poważne problemy. Rene uświadamia siostrze, że Joselo prędzej zwierzy się mamie niż wujkowi. Thiago wpatruje się w fotki Joselo. Zjawia sie Alice i stwierdza ku zaskoczeniu Thiago, że ukradł jej chłopaka. Dziewczyna ma na myśli, że Joselo sporo pracuje z Thiago i nie ma dla niej czasu. Alice wypytuje Thiago, czy ma kogoś na oku. Chłopak zapewnia, że dobrze mu samemu. Alice uważa, że wkrótce się to zmieni. Paula całuje się z Caco i pyta, czy jest pewien, że chce z nią być mimo wszystko. Caco zapewnia, że Paula mu wystarcza taka jaka jest. Paula jest w szoku, gdy zjawia sie Adela z rodziną i czują się jak u siebie. Kobieta cieszy się przez chwilę, gdy Adela mówi, że wyjeżdżają. Okazuje się, że Adela zostaje by nadal rozpieszczac Caco. Paula jest wkurzona, Caco zapewnia, ze mama nie będzie dokuczała Pauli. Paula ma nadzieję, ze Adela do dwóch tygodni wyjedzie. Obolały Marco marudzi, gdy Carol opatruje ojca. Armando wkurza się, że Marco wysiaduje u niego. Oświadcza synowi, żeby sie wyniósł bo Malu ma przyjść. Zjawia się Malu, chwali urodę Carol. Dziewczyna stwierdza, że podoba się jej nowa babcia. Marco zwraca uwagę, ze to nie jest babcia Carol. Przy obiedzie Carol wypytuje Malu jak sobie radziła jako samotna matka. Marco musi wysłuchiwać jak Malu zachwala Alonsa, burzy się że brakuje fotki Alonsa na stole. Armando wkurza się na syna, że zepsuł rodzinną kolację z Malu. Alonso widzi w sieci filmiki z otwarcia sklepu Soledad. Wysyła jej wiadomość z życzeniami wszystkiego najlepszego na nowej zawodowej drodze. Uważa, że Soledad zasługuje na szczęscie. Soledad dziękuje za życzenia. Clemente roztrząsa to, że Alonso nie chciał mu dać Benjamina. Uważa, że chłopiec tylko się przeziębił, a Alonso robi wielkie halo. Octavia stara sie uspokoić Clemente, że Alonso lubi wszystko mieć pod kontrolą.

Marco zjawia sie w salonie fitness, i dołącza do grupy w której ćwiczy Bea. Mężczyzna symuluje ciosy bokserskie i pada ze zmęczenia. Bea gratuluje Marco, że jako nowicjusz, wytrwał do końca zajęć. Marco zapewnia Beatriz, że zawsze daje z siebie wszystko. Beatriz widzi jak Marco martwi się o dzieci. Dziewczyna wspomina, ze jej ojciec zawsze przedkładał forsę ponad miłość. Bea ubolewa, że ojciec nigdy jej nie przytulił, nie powiedział czułego słowa. Marco współczuje dziewczynie i wraca do pracy na taksówce. Soledad z przyjaciółkami malują swój lokal i wyżywają się przy wbijaniu gwoździ. Kathy i Soledad świetnie się bawią, Paula jest przygnębiona. Obie dochodzą do wniosku, że Paula się zakochała. Paula uświadamia im, że nie chce rodziny i dzieci jak Caco. Uważa, że on ją za to znienawidzi. Kathy sugeruje, że może pojawić się młodsza rywalka, która zechce z Caco mieć rodzinę i dzieci. Paula próbuje wyżyć się z młotkiem jak Soledad, ale na nią to tak nie działa. Caco stara się przekonać Alonsa, że wyobraża sobie życie z Paulą bez dzieci. Chłopak wylicza problemy jakich dzieci przysparzają rodzicom. Alonso uświadamia Caco, że jego życie dzieli się na to przed narodzinami i po narodzinach Benjamina. Synek jest dla niego wszystkim. Alonso przywozi Benjamina do domu. Chłopiec się przeziebił i gorączkuje. Octavia tłumaczy, że nie odbierala telefonów bo pracowała. Alonso uważa, że synek przeziebił sie na imprezie u Octavii. Clemente zjawia sie u Alonsa by odebrać Benjamina. Alonso mówi, że synek spi. Radzi by Octavia odebrała go rano. Clemente nie zamierza wychodzic bez Benjamina. Alonso zabrania mu wchodzić do domu i ostrzega, że inaczej mu to wytłumaczy. Joselo przeprasza Alice, że się nie odezwał po pracy, był zmęczony. Alice wspomina, że Thiago też wrócił padnięty. Dziewczyna proponuje, by gdzie się razem wybrali. Joselo wymyśla, że ma sporo nauki na uczelnię filmową. Stwierdza, że Alice by go rozpraszała. Alice mówi, że ona tez nie potrafi sie przy nim skupić. Rene zagląda do siostrzeńca. Joselo żali się, że nie wszystko gra. Ze łzami w oczach chłopak wyznaje wujkowi, że Thiago mu się podoba. Ma dylemat, bo nie chce skrzywdzić Alice, ale dłużej nie może udawać. Joselo nie wie co robić, Rene zapewnia że będzie go wspierał. Zjawia się szczęśliwa Soledad, ale widząc załamanego syna, przytula Joselo. Caco wraca z pracy, Paula pyta czy przemyślał to co mu sugerowała. Caco zapewnia, że dawniej mial marzenie o rodzinie i dzieciach. Po tym jak porzuciła go narzeczona w dniu ślubu, zmienił poglądy. Caco zapewnia Paulę, że chce być z nią bo ją kocha i ona mu wystarcza.