Como la vida misma Odcinek 18
Po wspólnej nocy Soledad stwierdza, że pragnęła zbliżenia i że było lepiej niż sądziła. Czeka ja przedstawienie Alonsa trójce dzieci. Alonso chce poznać dzieci, które Soledad tak kocha. Malu gości w domu Armanda i stwierdza, że jest pudełkiem niespodzianek. Oboje świetnie się czują w swoim towarzystwie. Sielankę przerywa Marco, ktory źle się czuje widząc mame Alonsa. Malu uświadamia Armandowi, ze lepiej będzie jak sobie pojdzie. Soledad spotyka sie z przyjaciółkami i opowiada o randce z Alonsem i poznaniu Octavii. Paula i Kathy przeżywają jak nastolatki, gdy Soledad opowiada o pocałunku z Alonsem. Obie uważają, ze Soledad ma prawo do szczęścia. Soledad uświadamia im, ze musi przedastawić Alonsa dzieciom. Caco domaga sie by Alonso opowiedział mu, ze szczegółami o randce z Soledad. Alonso mówi, ze oszalał na punkcie Soledad. Mężczyzna jest zachwycony tym, jak Soloedad złapała kontakt z Benjaminem. Soledad oświadcza dzieciom, że zamierza zaprosić Alonsa na rodzinny obiad. Damian i Carol stwierdzają, ze ich nie będzie, jedynie Joselo potwierdza obecność. Soledad uświadamia dzieciom, że ona zawsze jest miła dla ich kolegów, więc Damian i Carol dla spokoju będa na obiedzie. Zjawia sie Pia i chce porozmawiac z Soledad. Mówi jej, ze Carol całowala sie z Nacho i na pewno mu wybaczyła. Zjawia sie Carol i ma żal do przyjaciółki. Soledad uświadamia córce, ze nie chce by znowu płakała z winy Nacho. Carol zapewnia mamę, ze nie wrocila do Nacho, a tylko po przyjacielsku się pocałowali. Armando oświadcza synowi, ze nie zamierza zrywac znajomosci z Malu. Marco mówi ojcu, że przez Malu czuje jakby Alonso nabijał się z niego, że to on jest z Soledad. Damian dzwoni do Marco i mowi ojcu, ze mama zaprosiła Alonsa na obiad. Chłopiec chce dosypac Alonsowi cos do jedzenia. Marco prosi syna by na spokojnie poznał Alonsa, bo on jest kims ważnym dla mamy. Mężczyzna uświadamia synkowi, ze powienien wspierać mamę, jeśli chce by była szczęśliwa. Damian zapewnia tatę, ze bardzo go kocha. Marco wzrusza się i rozłącza, boli go, ze Soledad zaprosila Alonsa do domu. Armando przyznaje, że jest dumny z Marco jako ojca jego wnuków. Alonso znajduje na lustrze serduszko narysowane przez Soledad. Dzwoni do ukochanej i pyta czy czerwony dywan juz czeka. Soledad zapewnia go, że na obiedzie będą wszystkie jej dzieci. Alonso zjawia sie u Octavii by zabrac Benjamina. Kobieta w pośpiechu pakuje syna. Alonso uświadamia byłej żonie, ze to on przez 6 dni zajmuje sie Benjaminem. Chłopiec ma dość kłótni rodziców, Alonso wyjaśnia synkowi, ze chce by odpoczywał, a mama ma luźniejsze podejście. Zapewnia Benjamina, ze zawsze chodzi im o jego dobro. Soledad mowi Marco, że wie od Pii, że Carol wróciła do Nacho. Chce by Marco porozmawiał z córką, ale nie zgadza sie by odbyło sie to wieczorem. Uświadamia Marco, że zamierza zjeść kolację z dziećmi i Alonsem. Pia mówi Bruno, że Carol przyłapała ją na rozmowie z jej mamą. Nie chciała słuchać, że obie się o nią martwią. Zjawia sie Carol i ma żal, że Pia wmieszała Bruna w jej sprawy. Zabrania im mieszać się w jej życie i odchodzi. Marco uświadamia Memo, że rodzina Alonsa jest jak wirus. Malu rozsiadła sie w domu ojca jak w swoim. Alonso bedzie jadł u Soledad. Męzczyzna wyobraża sobie, że wkracza do domu Soledad gdy ona i dzieci jedzą kolacje z Alonsem. Wywala Alonsa i całuje zaskoczoną Soledad. Memo uświadamia mu, ze musi zrobić odwrotnie. Zapewnia Marco, że da radę ze wszystkim. Alonso opowiada mamie o udanej kolacji u Soledad. Malu mowi synowi, ze spotyka sie z ojcem Marco, byłego faceta Soledad.
Dodaj komentarz