Verdades Ocultas - Odcinki 55 - 56
Roxana widzi jak Maruja i Jose idą z torbą do opuszczonego mieszkania. Budzi Nadię i podejrzewa, że Maruja i Jose mają romans. Nadia śmieje się, że Roxana jest zazdrosna. Wspomina, że Jose podczas gry mówił, że woli starsze kobiety. Maruja z Jose chowają forsę i zegarki w ścianie domu. Wspominają jak Maruja 36 lat wcześniej, jako artystka oczarowała Jose. Rozdzielają się, by nikt ich nie widział razem. O świcie po wyjściu Maruji, dziewczyny odkrywają, że zniknęła forsa i biżuteria ze skrytki. Maruja się wraca i nakrywa wystraszone dziewczyny na szperaniu w jej rzeczach. Nadia przyznaje się do wszystkiego, Maruja opowiada jak występowała, Roxana wypytuje czy coś ją łączyło z Jose. Tomas prosi Rocio, by z nim zamieszkała. Rocio stwierdza, że zamieszka z nim tylko wtedy gdy on zdecyduje się na poważny związek. Agustina prosi Laurę, by wyszła za jej ojca i sprawiła, by byli szczęśliwi przez te ostatnie chwile, jakie mu zostały. Mario nie rozumie, że Gladys źle znosi ciążę i chce by obsługiwała klientów w jego sklepie mięsnym. Laura zgadza się wyjść za Rodolfa, a gdy się całują, zjawia się Mario. Zarzuca Laurze, że porzuca rodzinę, bo pasuje jej bogactwo Rodolfa. Mario oskarża Rodolfa o zniszczenie jego rodziny. Agustina zawiadamia matkę, że nie będzie musiała mieszkać w hotelu, bo znalazła dla niej dom. Maria Luisa dziękuje Agustinie, że się na nią nie wypięła jak inni. Maruja i Jose dowiadują sie, że ktoś kupił mieszkanie w którym ukryli forsę i kradzione rzeczy. Rocio nie rozumie ich zdenerwowania. Mario dobija Rocio i Gonzala, że matka jednak wychodzi za Rodolfa, bo ich przyłapał na czułościach. Oboje zjawiają się w domu Rodolfa i widzą, że Laura i Rodolfo swiętują swój przyszły ślub w towarzystwie Agustiny i Tomasa. Młodzi chcą wiedzieć, gdzie wg Laury jest ich miejsce skoro ona ma nowa rodzinę. Rocio daje upust swojej złości wobec postępowania mamy. Dziwi się, że Laura tak szybko stworzyła sobie nową rodzinę. Dziewczyna wyładowuje się na Tomasie, który zapewnia, że nie wiedział, że to się tak skończy. Tomas nie ponosi winy za decyzje Laury, Rocio przeprasza Tomasa, ze ją poniosło. Zgadza się zamieszkać w jego mieszkaniu na jakiś czas. Mario w ogóle nie okazuje Gladys wyrozumiałości, kobieta źle się czuje a musi stać za ladą i sprzedawać mięso. Mario domaga się, by przygotowała obiad. W domu Gladys zaczyna odczuwać silne bóle i traci przytomność, gdy próbuje resztkami sił dojść do sklepu Maria. Maruja i Jose mają problem, nie mogą zabrać forsy i zegarków ze sprzedanego mieszkania. Mają nadzieję, że zyskają przychylność właściciela, i odzyskają wszystko. Nie wiedzą, że lokatorką będzie Maria Luisa. Maria Luisa burzy się do Agustiny, że zgodziła się na ślub ojca z Laurą. Agustina zabiera ją do nowego mieszkania. Dziewczyna przypomina matce, jak ją podle przez całe dzieciństwo traktowala. Agustina oświadcza, że Maria Luisa zasługuje na takie nędzne mieszkanie w biednej kamienicy. Jeśli jej się nie podoba, może mieszkać na ulicy. Agustina ogłasza Rocio, że będą mieli jej mamę za sąsiadkę, sądzi, że złośliwość jej się udała. Tymczasem Rocio ją załatwia, że właśnie przeprowadza się do Tomasa. Gonzalo z Isidorą znajdują nieprzytomną Gladys, Maruja wzywa karetkę, młodzi zawiadamiają Maria. Lekarz informuje ich, że Gladys ma zagrożoną ciążę i za dużo stresów. Roxana obwinia Maria o stan mamy. Agustina ogłasza w restauracji, że będą mieli nową sąsiadkę, jej mamę. Zwalnia służącą ojca, która donosiła Marii Luisie. Maruja i Jose dowiadują się, że Maria Luisa będzie ich sąsiadką i postanawiają jak najszybciej odzyskać forsę i zegarki ukryte w jej mieszkaniu. Maria Luisa rzuca się na Laurę i wykrzykuje, że nie pozwoli, by Laura jej wszystko odebrała.
Dodaj komentarz