Perdona Nuestros Pecados Odcinek 133
Armando radzi Guillerminie, by nie bawila sie w detektywa i nie gadala glupot. Stwierdza ze nie moglby wlasnej szwagierki zabić i nic nie jest dluzny Guillerminie. Przypomina ze ona sama dobrowolnie mu sie pakowala do łóżka a on sypial z nia z litosci. Guillermina z placzem krzyczy ze kochala Armanda i ze ich zwiazek mial konsekwencje. Angela widzi zaplakana Guillermine, Armando nie chce wyjawic o czym gadali. Kobieta podejrzewa ze Guillermina zna jakis sekret Armanda. Horacio wkurza sie ze Maria Elsa go oszukuje i sypia z księdzem. Szarpie Marią Elsą, i ją wyzywa od puszczalskich. Augusta slysza za drzwiami i postanawia przerwac furie Horacia, pyta czy Maria Elsa jest naprawde kochanka ksiedza Reynalda. Maria Elsa snuje marzenia ze ksiądz rzuci dla niej kaplanstwo. Sylvia nie moze pogodzic sie ze smiercią Elviry, wciąż ją oplakuje. Ksiadz Reynaldo mowi mamie ze w sanatorium dojdzie do siebie, Lidii nie podoba sie ze Maria Elsa dala synowi kase na jej pobyt w sanatorium. Lamberto odwiedza Ernesta ktory mowi ze komisarz podejrzewa go o zabicie Elviry. Ernesto wyjasnia Lambertowi ze Elvira miala kochanka i ze komisarz uwaza ze Ernesto to odkrył i ją zabił. Komisarz obserwuje żałobników przed kosciolem, zauwaza ze Estela nie chce rozmawiac z Ernestem. Ernesto przeprasza Estele za pocalunek. Horacio prosi ksiedza Reynalda o spowiedź, ironizuje ze Maria Elsa spowiada sie u ksiedza dwa razy w tygodniu. Horacio nie moze sie powstrzymać i wali ksiedza Reynalda pięscią w twarz. Mezczyzna grozi ksiedzu ze go zabije, Maria Elsa ich rozdziela. Armando na spokojnie sklada kondolencje Ernestowi, Estela nie moze pojac jego cynizmu.
Dodaj komentarz