Las 2 Carolinas Odcinek 67

Lautaro zjawia sie u Martina i zapewnia Carolinę ze wkrotce znudzi jej sie luksusowe zycie i wroci do niego. Carolina stwierdza ze kocha Martina a z Lautarem łącza ją tylko wspomnienia. Lautaro nie potrafi zniesc odrzucenia. Martin nie wytrzymuje gdy Lautaro wypomina mu ze jest adoptowanym synalkiem, wali Lautara z liścia az drań traci przytomność. Carolina błaga Martina by wezwal karetkę. Lautaro sie wybudza, Carolina zawiadamia Alex ktora zjawia sie natychmiast. Max u Magdy zastanawia sie jak sie uwolnic od Connie i udowodnic ze jest gejem. Z nieba spada mu wkurzony na niby Pablo który rozpętuje awanture ze Max zdradzil go z Pinocho. Max zalewa sie udawanymi łzami, Connie stara sie go pocieszyć i przeprasza ze posądzila go o ściemę. Magda przegina z uspokajaniem i Pablo jest jak naćpany. Gdy zjawia sie Lorena, Max stara sie wyprowadzic Pabla. Magda przedstawia ich Lorenie jako przyjaciół gejów. Max obejmuje Lorene i błaga by ciągnela jego grę. Max na spokojnie opowiada Lorenie ze pracuje w butiku Sofii i musi przed ciotką zgrywac geja. Kasa z butika pozwala na utrzymanie klubu a nie chce skonczyc na ulicy. Lorena nie chce byc z kims kto udaje geja i zrywa z Maxem. Matka Carli okazuje sie fanatyczką religijną i uważa ze dziecko Carli to dzieło szatana. Gdy zamierza zabrac Carle z siedliska demona, Rebeka i Fabricio probują ją powstrzymać. Carla uswiadamia mamie ze w domu Rebeki zaznala milosci rodzicielskiej. Fabricio oswiadcza niedoszlej tesciowej ze nie pozwoli wywieźć Carli i dziecka. Rebeka wywala kobietę z domu. Carla mowi Rebece ze jej ojciec jest jeszcze większym fanatykiem. Nie chce ich opuszczac bo czuje sie jak w rodzinie, Rebeka obiecuje ze będzie Carli bronic jak wlasnych dzieci. Obie sie wzruszaja gdy Carla mowi ze chcialaby miec taką matkę jak Rebeka. Martin odprowadza Caroline do domu, jest pewien ze Lautaro bedzie kombinowal by wrocic do niej. Carolina zapewnia Martina ze go kocha i ze tak sie nie stanie. Rebeka denerwuje sie gdy Carolina zasypuje ją pytaniami czy ojciec miał długi. Martin i Max postanawiają sie odstresowac i wyjezdzaja razem na łono natury. Martin zapewnia Caroline ze po powrocie nie bedzie sie z nia kłócił.