Las 2 Carolinas Odcinek 111


Lautaro uświadamia Martina że Carolina nigdy mu nie wybaczy ze ją zdradził. Zarzuca Martinowi ze wtrącil sie między niego i Carolinę. Lautaro spotykla w klubie drinkująca Carolinę, sporo wypijają i zaprasza ją do siebie. Lautaro korzysta z okazji i prowokuje pocalunek miedzy nimi. Spędzają noc, Carolina źle sie z tym czuje ze przespala sie z Lautaro z powodu rozczarowania i wscieklosci na Martina. Wilson z czekoladkami odwiedza Sofię która sie na niego gniewa. Mężczyzna obiecuje ze nie będzie się wtrącał w relacje Sofii i Claudii. Jednak sielanka nie trwa długo, bo Sofia pokazuje mu samochod dla Claudii. Wilson stwierdza ze Claudia jest oszustką, Sofia wywala go z domu. Fabricio odkrywa ze Carla wyszla z córeczką, Rebeka martwi sie ze dlugo nie wracają. Lucy przynosi wnuczkę i opowiada ze Carla jej uciekla. Carla chowa sie u Pinocha, Fabricio dobija sie do domu Rolanda i jest pewien ze oboje tam są. Pinocho przyprowadza Carlę do domu, Lucy zachwala chłopaka. Fabricio oswiadcza Carli ze nie moze za kazdym razem w klopotach porzucac coreczki i biec do Pinocha. Carla ma dosc płaczu Josefiny, wkurza sie ze mala uspokaja sie w ramionach Fabricia. Carla stwierdza ze córeczka jej nienawidzi. Pablo chwali sie Maxowi i Lorenie ze Magda mu wybaczyla. Cieszy sie ze Lorena jest szczesliwa z Maxem. Max ma problem bo z powodu długów moga zamknąć jego klub. Chlopak topi smutki w alkoholu. Martin zjawia sie u Rebeki i chce gadac z Caroliną. Rebeka mowi ze Caroliny nie ma i stwierdza ze Carolina nigdy do niego nie wroci. Lautaro chwali sie Martinowi ze żeni sie z Alex i zostanie ojcem. Alex potwierdza wszystko. Alex mowi Lautarowi ze Martin jest przybity bo Carolina nakryla go z inną. Sofia chce wiedziec czemu Carolina zerwala z Martinem, Carolina sie rozkleja i sie obwinia o rozstanie. Sofia przytula Caroline i zapewnia ze moze na nia liczyć. Max rozmawia z Claudią, gdy dziewczyna pstryka na palcach, on przypomina sobie ze widzial Claudie u Rolanda i slyszal jak umawiaja sie na forsę. Max jest w szoku.
Dodaj komentarz