La Ley de Baltazar Odcinek 94

Baltazar sądzi, ze Geronimo sie włamał do jego domu. Antonia zapewnia ojca ze Geronimo właśnie wychodzi. Baltazar ostrzega, że ma przygotowaną strzelbę i pyta o zamiary Geronima wobec Antonii. Po wyjściu Geronima, oboje żartują, ze Geronimo umierał ze strachu. Cristina po raz kolejny prosi Baltazara o wybaczenie, mezczyzna zapewnia ze sie już nie gniewa. Mówi Cristinie o nocnych odwiedzinach Geronima u Antonii. Cristina dziwi sie ze oboje tak szybko zapomnieli, ze Antonia o malo nie wyszla za Sebastiana, a Geronimo dopiero co rozstał sie z Teresą. Kobieta mowi Baltazarowi ze chce wrocic do malowania obrazów. Prosi Baltazara by pogadał z Luchem, bo czuje ze syn sie od niej odseparował. Baltazar stwierdza, ze Lucho jest szczesliwy z życiem jakie prowadzi i jest niezależny i samodzielny. Lucho stara sie pocieszyc Benjamina, ktory jest przybity ze Candelaria do niego nie pisze. Uswiadamia Benjaminowi, ze własnie dlatego tylko przyjaźni sie z Lucią. Benjamin obawia sie ze Candelaria do niego już nie wróci, a on jest w niej zakochany. Lucho stwierdza, ze Candelaria bedzie zakonnicą i nie moze sie spotykac z Benjaminem. Benjamin jest zaskoczony, ze Lucho go dołuje zamiast wspierać. Lucho wyjasnia przyjacielowi, ze dziewczyna jak matka podcina skrzydla. Proponuje Benjaminowi by sie wyprowadzili z dala od rodziców. Chłopak chwali sie Baltazarowi, ze ma sporo obserwujących w sieci. Baltazar chwali go ze chce być niezależny, ale uwaza ze Cristinie sie to nie spodoba. Geronimo zjawia sie w swojej wypozyczalni i widzi ze Fernando świetnie sobie radzi z klientami. Jest zaskoczony ze Fernando kupil samochód. Fernando klamie ze wygrał kase na loterii. Geronimo wraca do domu i mowi ćwiczącej Teresie, ze był u Antonii. Teresa zapewnia Geronima ze musi sie oswoic ze on uklada sobie życie. KObieta mowi ze ma sporo planów na rozwój ich firmy. Margarita uswiadamia Claricie ze musi sie wziąć w garsć być silna by wspierac i pomagac mieszkancom. Zjawia sie Carmen i mowi ze znalazla pracę w browarze Sebastiana. Margarita mowi ze na jakis czas przeniesie sie do innego miasteczka. Zjawia sie Baltazar i chce pogadac z Margaritą. Mezczyzna mówi zakonnicy ze nie chce by wyjeżdżała. Uswiadamia Margaricie ze ucieczka nic nie da, powinni pomyślec o przyszłości. Baltazar nie zamierza dopuścic by Margarita go zostawiła. Margarita stwierdza, ze odkąd go poznała wciąż o nim mysli i już nie daje rady. Dlatego chce wyjechac, bo chce by wciąż na nią patrzył, prawił komplementy i był blisko. Zakonnica nie potrafi sie powstrzymac, wyznaje mu milosc i się całują. Gabriel zjawia sie w sklepie Anity i je u niej śniadanie. Zjawia sie Fernando z synkiem i mowi ze zostawia chłopca bo ma załatwienia związane z kupnem auta. Gabriel jest zaskoczony ze Fernando kupil auto. Fernando chce pogadac z Anitą na osobności. Anita wypomina Fernandowi ze dal sie kupic za czek od Mariana. Sofia zauważa, ze Manuel traktuje ją na dystans. Kobieta pyta czy sie o coś gniewa, bo na urodzinach Margarity tez nie był rozmowny. Przypomina mu o radzie Carmen by walczyli o swoje uczucie. Manuel daje Sofii do zrozumienia by każde z nich poszło swoją drogą. Cristina mówi Rosie ze zamierza zorganizować wystawę swoich obrazów. Ubolewa,że wciąż wywołuje jakieś afery ale Baltazar jej wszystko wybacza. Cristina pyta Rosę, czy sądzi ze Baltazar kiedyś ją pokocha.