La Ley de Baltazar Odcinek 74

Anita pisze list dla Teresy, zapewniając, ze operacja sie uda i że ją kochają. Zjawia sie Geronimo, Anita zachwala Fernanda. Dziewczyna wyznaje, ze Gabriel zaprosił ją i nie wie co robic by, nie zranic Fernanda. Geronimo radzi Anicie, by wyszla z Gabrielem i nie robila nadziei Fernandowi. Mężczyzna stwierdza, ze nie mozna ukrywac uczuc, bo potem sa same kłopoty. Anita jest z Geronimo w szpitalu, Gabriel przypomina jej o zaproszeniu. Anita odpisuje ze jest u Teresy, ktora przejdzie operację. Zapewnia ze jesli operacja Teresy się uda, to da sie zaprosic na kolację. Anita i Geronimo wspierają zdenerwowaną Teresę. Fernando cieszy sie ze pomyslnie przeszedl egzamin na uczelnie. Mezczyzna dzwoni do mamy, Cristina cieszy sie z sukcesu syna i zaprasza go na obiad, by rodzinnie świętowali. Kobieta uczy Baltazara tańczyć. Gabriel zasięga porad modowych u Benjamina przed randką z Anitą. Zjawia sie Fernando z synkiem i jest w szoku, ze Gabriel idzie na obiad z Anitą. Sofia chce porozmawiac z teściem. Mowi Baltazarowi, ze postanowila wspierac Mariana w nowym projekcie. Baltazar jest mile zaskoczony wspaniałą postawą synowej, po tym co przeszła przez Mariana. Sofia dziekuje Baltazarowi że jest wspanialym teściem i dziadkiem dla Benjamina. Zakonnica Clarita dzwoni do Baltazara, mowi mu o dziwnym zachowaniu Margarity i pyta o powód. Baltazar nie ma pojęcia, i zapewnia ze da jej znac jak sie czegos dowie. Męzczyzna wypytuje Cristinę co zaszlo między nią a Margaritą. Cristina zapewnia go, ze nie ma pojęcia co jest grane. Baltazar nie chce wiecej rozmawiac o swoim dawnym związku z Margaritą. Mariano pokazuje Sofii swój projekt nowego osiedla. Kobieta ma nadzieję, ze Mariano nie wpakowal sie w podejrzane interesy. Mariano słyszy kłotnie ojca z Cristiną i pyta go czy naprawdę spotykal sie z ciocią Margaritą. Antonia z Sebastianem idą do magazynu gdzie są wszystkie rzeczy Antonii. Kobieta pyta Sebastiana czy wrócil z jej powodu. Uświadamia mu, ze ona jest uczuciowo zaangazowana w kogos innego. Sebastian stwierdza, ze miasteczko mu sie spodobalo i zamierza robic tam interesy. Rosa jest zszokowana, gdy zjawia sie Tencha, jej siostra a mama Carmen. Tencha chce rozmawiac z Manuelem o ciąży córki. Obie zjawiają sie u Manuela, który oświadcza ze nie zamierza się żenić z Carmen. Tencha zamierza zabrać córke do swojego domu.