Juego de Ilusiones Odcinek 341

Martin odsuwa Alanę i zapewnia, ze pocałunek będzie ją drogo kosztował. Mężczyzna zamierza trzymać Alanę w izolatce. Po wyjściu Martina, Alana mówi do siebie, że sam się niczego nie nauczył, bo miała drugi podsłuch w kieszeni. Dziewczyna cieszy się, ze ma Martina w garści. Irene wraca do centrum handlowego i zapewnia Rodolfa, że Tadeo już nikogo nie będzie prześladował. Kobieta zamierza usunąc wszystkich ludzi Alany. Irene uświadamia Rodolfowi, ze od tego zależy ucieczka Mariany z więzienia. Dla dobra Rodolfa, kobieta nie ujawnia terminu ucieczki. Irene uświadamia Rodolfowi, ze nie moze sie pozbierac po zabiciu Tadeo. Kobieta wypytuje o Valentinę. Rodolfo mowi, ze zna ją dobrze od 5 lat, nie ma rodziny, jest sierotą. Irene wypytuje, czy Valentina nie ma siostry bliźniaczki dziennikarki. Rodolfo zamierza pogadac z Sofią odnosnie pomocy odzyskania centrum handlowego. Mariana z Gracielą porządkują magazyn, gdzie jest tunel do ich ucieczki. Mariana uświadamia Gracieli, ze bez mapy Alany nie uciekną. Kobieta wie, że Alana na wolności to zagrożenie dla nich wszystkich. Zjawia się Lucas i dopytuje kobiety, co tam robią. Obie są w szoku, gdy Lucas postanawia zaczekać, aż skonczą sprzątać. Sofia pyta siostry o radę w sprawie wspolpracy z Rodolfem. Javiera ufa siostrze i zostawia jej decyzję. Camila uważa, że Rodolfo to odpowiedni facet by postawić na nogi ich centrum handlowe. Sofia martwi się, gdzie zamieszka po rozstaniu z Ignaciem. Nie zamierza wraca do ojca i mieszkac z Valentiną. Sofia uważa, ze ojciec jej nie uwierzy, że nakryla Valentinę z Ignaciem. Dziewczyna zapewnia siostry, ze związek z Valentiną to kara dla ojca za zdradę ich mamy i szaleństwo Victorii. Javiera wkurza sie widząc Joaquina z Blanką. Camila nie rozumie złości siostry, skoro spotyka sie z Lucasem. Javiera sugeruje Camilii, ze siostra nie ma pojęcia jak im się układa. Camila ogłasza, że Victoria jest wolna i wróci do pizzerii. Victoria wraca do celi w świetnym nastroju. Strażniczka chwali Rubena za skuteczność obrony mamy. Gdy Victoria zachwala syna jako świetnego prawnika, Marisela udaje, że cieszy się razem z nią. Victoria fantazjuje, ze Julian czeka w domu z bukietem tulipanów. Kobieta jest pewna, ze czeka ich upojna noc. Strażniczka zabiera Victorię z celi. Mariana życzy byłej przyjaciółce wszystkiego najlepszego. Ruben bezskutecznie wydzwania by umieścic mamę w ośrodku terapeutycznym. Mężczyzna czuje ulgę, gdy Martin proponuje synowi, zeby Victoria zamieszkala w jego mieszkaniu. Martin chce wynagrodzić synowi lata nieobecności w jego życiu. Martin wie, kto dobrze zaopiekuje sie Victorią.