Juego de Ilusiones Odcinek 249
Manuel zjawia sie w celi Roxany i sugeruje, ze dziewczyny z celi Alany obwiniają Roxanę o pobicie Mariany. Roxana zapewnia, ze nawert gdyby znała sprawcę, to by go nie wydała. Martin zapewnia lekarza, ze poprosi kogoś z więzienia by opiekował sie Marianą. Gdy Mariana się wybudza, Martin doradza jej odpoczynek. W mieszkaniu Ignacia młodzi świętują. Camila z Rubenem są zaskoczeni, że Javiera z Lucasem sa u Ignacia i Sofii. Sofia wyjaśnia Camili, ze Ignacio zaprosił Lucasa. Javiera była z nim więc się załapała. Camila zapewnia siostrę, ze chętnie z Rubenem dołącza do imprezy. Sofia zauważa, ze Ignaciowi nie bardzo podoba się ten pomysł. Camila uświadamia Rubenowi, ze wszystkie 3 siostry będą ze swoimi facetami. Victoria zapewnia Lidię, ze mimo problemów z Julianem, nie wroci do picia. Ruben pyta mamę o Juliana. Victoria ściemnia, że Julian ma sporo pracy w firmie. Valentina i Julian pędzą samochodem w świetnych nastrojach. Julian jest wystraszony, bo Valentina naprawdę szybko jechała. Mężczyzna sugeruje, że może nocowac u Valentiny, ale wraca do domu. Lidia mowi ze młodzi są u Sofii i Ignacia. Kobieta martwi sie o Victorię, ale Juliana to nie rusza. Zjawia sie uśmiechnięta Victoria i zapewnia Juliana, że świetnie się czuje. Julian podejrzliwie odbiera jej dobty nastrój. Martin zjawia sie w biurze i odkrywa związanego i zakneblowanego strażnika. Manuel dzwoni do synka, ale Martin pilnie wzywa go do siebie. Irene w przebraniu strażnika zjawia sie w celi i mówi że jest mamą Mariany. Kobieta poznaje Alanę i pyta która z więźniarek pobiła jej córkę. Alana żarrtuje sobie z Irene, która celuje do niej z broni. Martin wkurza sie ze Manuel nie upilnował Irene. Strażnik wyjasnia Manuelowi, ze Irene jest na terenie więzienia. Pytała kto rządzi w więzieniu. Manuel domysla się, ze Irene jest w celi Alany. Susana i Joaquin martwią sie zniknięciem Irene. Manuel i strażniczka wytrącają Irene broń i zabierają kobietę z celi Alany. Martin jest wkurzony na Irene, obserwując całą akcję na monitorze.
Dodaj komentarz