Juego de Ilusiones Odcinek 184

Mariana i Irene widzą jak Gracielę w sali widzeń odwiedza jakiś mężczyzna. Przypuszczalnie jest to jej ojciec. Mariana zapłakana wyznaje Irene, że została zgwałcona przez kobietę. Irene jest zszokowana wyznaniem Mariany. Manuel z daleka je obserwuje. Kobieta uświadamia Marianie, ze musi zmienic charakter z anielskiej na twardą kobietę. Irene ostrzega Marianę, ze w więzieniu wszystko jest nagrywane, nawet prywatne rozmowy telefoniczne. Kobieta dziwi się, że Mariana przed zgłoszeniem się na policję nie załatwiła sobie prawnika. Irene pokazuje Marianie rękaw w ktorym ukryla forsę. Wyjaśnia jej, że przy pożegnaniu Mariana sobie ją zabierze. Wkurzona Graciela konczy swoje widzenie z ojcem. Irene mowi Marianie, ze Guillermo jest przygnębiony jej uwięzieniem bo ją kocha. Mariana zapewnia, ze tez go kocha i o nim myśli. Strażniczka w więzieniu pyta dziewczyn skąd mają komórkę. Roxana i Marisela zapewniają, że nie mają pojęcia. Strażniczka wie, że dziewczyny kłamią i ostrzega, że dojdzie prawdy. Barbara i Martin obserwują na kamerce spotkanie Irene z Marianą. Dyrektorka mowi Martinowi, ze Mariana powinna być w psychiatryku a nie w więzieniu. Strażniczka zawiadamia ich, że znalazła komórkę w celi Mariany. Irene przypomina Marianie by nikomu nie ufała w więzieniu. Ostrzega, by odmawiała przysług, bo ją będą drogo kosztować. Przy pożegnaniu, Irene daje Marianie pieniądze. Strazniczka zabiera Marianę do karnej celi. Irene jest zszokowana zajściem. Mariana nie rozumie, za co została ukarana. Sofia zawiera umowę z Gonzalem, który otwiera własną cukiernię w centrum handlowym. Kobieta dostaje kwiaty od Rubena, z liścikiem dla najpiękniejszej przyszłej mamy. Do bukietu dołączona jest paczuszka z bezami. Zjawia sie Ignacio i na widok bezów żartuje, że Sofia ma zachcianki. Gdy pyta o bukiet, sekretarka szybko chowa liścik od Rubena. Juana kłamie, że to ona przyniosła bukiet do biura. Ruben zjawia sie w domu Irene, Javiera podejrzewa, że ojciec go przysłał. Ruben mowi Susanie, ze przyszedl pogadac z jej matką. Mario uświadamia Rubenowi, że sami we dwójkę będa negocjować.