Juego de Ilusiones Odcinek 158
Sofia wyrzuca kwiaty do kosza, i zauważa Victorię z Camilą. Chłopak z salonu kosmetycznego żali się,że Ruben zasypał ich bukietami dla Camili. Sofia domyśla się, że ona też dostała bukiet od Rubena. Javiera zjawia sie w sklepie Irene,dziwi sie, bo nowej dziewczyny nie było na castingu. Penelope wyjaśnia, ze zatrudniła ją osobiście Irene. Javiera mówi, ze z Joaquinem są parą. Joaquin oschle traktuje Penelope, nie znosi dziewczyny. Javiera przywołuje go do porządku i zapewnia, ze klientka była zadowolona z obsługi Penelope. Joaquin nie chce Penelope w swoim sklepie, zapewnia Javierę, że w życiu by jej nie podrywał. Camila spotyka sie z koleżankami z salonu kosmetycznego w pizzerii Victorii. Javiera z Joaquiem też dostają zaproszenia na panienski obiad Camili. Penelope zawiadamia Joaquina, że idzie na próbę chóru kościelnego. Javiera i Joaquin przyłączają sie do imprezy Camili. Sofia mówi Ignaciowi, ze nie wie jak długo wytrzyma obecnosc Irene i jej rodziny w ich domu. Dziewczyna nie potrafi zapomniec, ze odpowiadają za uprowadzenie ojca. Ignacio podejrzewa, ze to Ruben przysłał kwiaty. Uważa, że Ruben i Camila są chorzy psychicznie. Irene uświadamia Joaquinowi, ze Penelope bedzie śpiewała na ślubie Camili, i że ją zaprosiła na rodzinne świętowanie. Camila przyznaje mamie że jest zdenerwowana i dziękuje Marianie za wsparcie. Mariana prosi by nie pozwoliła by Ruben ją skrzywdził. Camila zapewnia, ze Ruben tego nie zrobi bo ją kocha. Mariana daje córce w prezencie kolczyki z perłami. Kobieta mówi, że ksiądz się martwi z kim Camila wejdzie do kościoła. Camila zapewnia, że będzie szła samotnie, skoro nie ma taty. Nie sądziła, ze taty nie będzie z nią w dniu ślubu. Wszyscy wznoszą toast za szczęście małżenskie Camili. Sofia nie potrafi się cieszyć szczęściem siostry. Ruben jest zaskoczony, ze mama przygotowala kawalerską kolację. Chłopak zapewnia, że wiele się zmieni po jego slubie z Camilą. Oboje są zaskoczeni, gdy zjawia sie Martin Cienfuegos. Okazuje się, ze prawa ręka Trinidad, jest ojcem Rubena. Martin wrócił do stolicy, bo parę tygodni wcześniej rozwiódł się z żoną Blanką. Mężczyzna zapewnia, że nie mógł opuścić ślubu syna.
Dodaj komentarz