Esperanza Odcinek 5

Susana uwaza ze Esperanza powinna odejsc z domu Juana Pablopóki JP nie wie o Arielu. Anzelmo wciaga Roco, kumpla JP w swoje ciemne interesy. Na tapetę biora rodzinę Esperanzy. Okazuje sie ze Luis brat Esperanzy dziala w akcjach protestacyjnych przeciwko budowie centrów handlowych i jest wrogiem nr 1 w firmie Juana Pablo. Genaro zostaje wypisany ze szpitala w kolnierzu ortopedycznym, Trini wyjasnia mu ze jego komórkę przyniósł ktoś z miejsca wypadku.Ulises odwozi ich do domu. Sprzedawca róż zatrzymuje ich i jest przekonany ze Ulises to mąż Trini. Genaro obserwuje pare z tylnego siedzenia. Nacho rozmawia z Reynaldo ogrodnika o przysługę dotyczącą Carmen. JP chce by Roco zalatwial ich interesy w Peru. Carmen porownuje oba zdjecia i rozpacza ze Roco jest identyczny jak jej syn. Esperanza znowu ją nakrywa. JP wypomina Roco ze pomylil Esperanze z Cristina na naradzie. Hector cieszy sie ze pojdzie z Susaną do Ulisesa na wizyte ale ona sie na niego gniewa i nie chce nigdzie isc. Nie chce miec dziecka z facetem ktory jej nie ufa i nie szanuje urzadzając sceny zazdrosci. Hector obiecuje ze sie to nie powtorzy i ida razem do lekarza. Carmen wypiera sie ze nie wpatrywala sie w zdjecie syna tylko w przepis od Beatriz. Esperanza stara sie z nia zakumplowac ale Carmen jest zawzieta i uwaza ze kazda powinna isc w swoją stronę. Nacho chce sie zemscic na Carmen za fotki ale Esperanza sie rozmysliła. Beatriz przerywa rozmyslania JP o Esperanzie. Informuje męża ze Genaro wyszedł ze szpitala i są u niego z Rodrigo. Susana w gabinecie Ulisesa przyznaje sie do aborcji. Hector sie wkurza i wychodzi. Nie moze zniesc mysli ze zona go zdradziła. Genaro dowiaduje sie ze żona oddala jego samochod do naprawy po wypadku. Dochodzi do wniosku ze to ona go potrąciła. Genaro zapewnia Esperanze ze rozpoznal Trini. Susana opowiada Ulisesowi ze ciąża była wynikiem gwałtu dlatego usuneła ciążę. Ulises obiecuje ze im pomoze miec dziecko. Carmen wypytuje Beatriz o Roco. Beatriz nie wie nic o jego rodzinie. Esperanza prosi Genaro by nie oskarzal żony o potrącenie i by sie przed nia nie wygadal ze ją podejrzewa. Radzi by Genaro policzyl do 10 to mu zlosc minie. Hector upija sie w barze i chce by Susana zostawila go w spokoju. Dosiada sie do niego jakas lalunia. Genaro na widok Trini zaczyna liczyc.Very Happy Wcale go to nie uspokaja bo mowi Trini ze dzwonili z warsztatu zeby odebrala samochod. Dodaje ze wie ze to ona go potrąciła bo ją rozpoznał. Lalunia okazala sie przebiegła, tanczyla z Hectorem i dosypała mu coś do piwa. Hector przewraca sie w łazience i traci przytomność. Esperanza daje JP pocztę, JP widzi ze jeden list wziela dla siebie. Stwierdza ze pewnie wiadomosc od tajemniczego wielbiciela. Okazuje sie ze to anonim w ktorym ktoś pisze by Esperanza poradziła bratu by nie wtykał nosa w nieswoje sprawy...