Esa no soy yo Odcinek 115


Antonia jest zszokowana gdy Brian prosi ją o pożyczkę sporej sumy. Odmawia a on przypomina ze wyciągnął ją z więzienia. Benjamin odwiedza Hortensje ktora żali mu sie ze odbiora jej dom i prosi go o pozyczke. Mężczyzna wykręca sie ze musi isc i szybko sie ulatnia. Natalia pociesza przybita babcię Hortensję. Alfredo chce by Socorro wprowadzila sie do pokoju goscinnego i zeby przestala go obslugiwac. Socorro stwierdza ze lubi gotowac i ze przyzwyczaila sei do pokoju w ktorym mieszka. Erika prosi Alfreda by przyjął rezygnację Manuela, Alfredo obiecuej że to przemyśli. Na odchodne Erika mówi Alfredowi że Judith wciąż o nim myśli. Julio przeprasza Judith za pocałunek ale ją kocha i niczego nie żałuje. Chce byc z nią ale Judith daje mu do zrozumienia że to niemożliwe. Brian przygotowal uroczystą kolacje by oświadczyc sie Antonii ale rodzinka nie jest tym zachwycona. Zdaje się ze Antonia wystawiła Briana. Celina uswiadamia Brianowi ze mama wciąż kocha Alfreda. Alfredo zapewnia Manuela ze nie będzie mu utrudniał odejsci, ale namawia by Manuel nadal u niego pracował. Claudio jest przybity widokiem półprzytomnej Gildy, Lorena stwierdza ze to dla jej dobra. Claudio nie wie co myśleć, całują sie.
Dodaj komentarz