Esa no soy yo Odcinek 105


Claudio jest przerażony zniknięciem Gildy, Julio i Lorena obiecują ze będa jej szukać. Manuel zapewnia Briana ze wszyscy w domu Alfreda mowia o tym ze Alfredo przespal sie z Antonią. Brian dziwi sie ze Manuela tak broni Judith, Manuela wyjasnia ze są rodzeństwem i tyle moze dla siostry zrobić. Erika i Judith robia Socorro na bóstwo na spotkanie z Ramonem. Socorro przyznaje ze obie mają wiecej problemów a nie narzekają. Judith zapewnia Socorro ze wszystko się jej z synem ułoży i że powinna sie przejmować randką z Ramonem. Brian wpada do kliniki i wkurza sie ze Antonia zdradzila go z Alfredem. Antonia przypomina ze z Brianem nic jej już nie łaczy. Brian całuje ją na siłę, dostaje policzek,, ale Antonia sama sie do niego przykleja. Brian jest zazdrosny widzac jak Natalia sie wystroila, dziewczyna stwierdza ze idzie sie zabawic z kolezankami. Judith oddaje Alfredowi klucze, on nie ma zamiaru rozmawiac z Socorro. Judith stwierdza ze jest niewiele wart jesli nie docenia ze Socorro poswiecila cale życie na dbanie o niego i jego rodzinę. Rucio jest zly na Celine bo dowiedzial sie w szkole ze Alfredo oplaca jego naukę. Celina radzi by schowali dumę i przyjeli pomoc ojca. Lorena sugeruje Alfredowi ze Julio i Judith sie spotykają. Alfredo placi Lorenie by postarala sie zeby Julio wylecial z policji. Erika cieszy sie ze moga z Judith pracowac jak za dawnych czasów, jest w szoku ze Socorro musiala traktowac wlasnego syna jak pracodawcę. Judith tęskni za Alfredo. Do domu Ramona wpada Gilda i stwierdza ze ktoś ją chce zabic, bo podcięli jej żyły. Szwagierka chce by Judith ją ukryła.
Dodaj komentarz