El amor lo manejo yo Odcinek 48
Noelia mowi Victorii ze maja sporo klopotow ostatnio w dzielnicy, napady, podpalenia. Noelia celowo wspomina o anonimie jaki dostala. Marcos nie chce by zawracala glowe Victorii. Noelia jednak narzeka i opwoiada, jak to swietnie zajmuje sie opieką nad Marcosem. Elena traktuje zdrowiejącą Natalię jak małą dziewczynkę. Cecilia mowi Rosie ze zakochala sie w nieodpowiednim facecie i siedziala w wiezieniu. Nie dawala znaku zycia ze wstydu. Rosa chce jak najszybciej pozbyc sie Cecilii, jest pewna ze synowa nie wyjawi Lucasowi, ze jest jego matką. Elena chce by Julian znowu byl szoferem Natalii. Uwaza ze to pomoze córce wrócic do zdrowia. Julian mowi Elenie ze ma poukladane swoje zycie i jest mechanikiem, a nie szoferem. Victoria opowiada Alonsowi o tym co sie dzieje w dzielnicy, on udaje ze nie mial pojecia o kradziezach i napadach. Lucas znajduje nową pracę. Noelia mowi ojcu ze dali sobie z Marcosem drugą szansę. Pepe ostrzega by nie zepsuli tego jak poprzednio. Isabel radzi corce by zainteresowala sie Alcidesem. Rocio nie chce o tym słyszec bo ja interesuje tylko Lucas. Gabriela udaje ze kaszle, zawiadamia Renziego ze jest przeziebiona i nie bedzie jej w pracy. Natalia zachwycona filmem "Casablanca" ma nadzieje spotkac kogos podobnego do Humpreya Bogharta. Kobitki na zajeciach tanca u Isabel sa smutne ze Alcides zrezygnowal. Maja troche rozrywki gdy pojawia sie Marcos i seksownie kreci tyłkiem. Lucas roznosi drinki na przyjeciu, na ktorym jest tez Valentina. Przy okazji okrada bogaczy. Alonso zjawia sie w sklepie Pepe. Pyta go czy pracowal z Hugo i Octavio. Alonso opowiada ze Hugo umarl mu na rekach a przed śmiercią, wyznał ze Victoria nie jest córką Octavia.
Dodaj komentarz