El amor lo manejo yo Odcinek 41
Elena i Valentina uważają ze Victoria przesadziła każąc się wynieśc Natalii. Rocio i Lucas spotykaja sie przypadkiem na mecz, w ktorym gra Nano. Rocio prosi Lucasa, by do niej zadzwonil, Lucas ma wrazenie ze dziewczyna mu sie narzuca. Rosa robi zakupy u Pepe, ktory pyta czy kobieta ktora chciala wynajac pokoj sie do Rosy zglosila. Rosa mowi ze nikt nie przyszedł. Matka Lucasa przyszla do domu Rosy i jest zainteresowana pokojem. Rosa wraca ze sklepu i zastaje synową, ale udaje przed Lucasem ze jej nie zna. Victoria po sprzeczce z mamą i siostrami odwiedza Marcosa. Żali się że chyba z nią coś nie tak, bo wciąż ma kłopoty. Victoria chcialaby zasnac i śnić. Marcos ją pociesza, ze jest w nowym śnie, a on jest przy Victorii. Victoria stwierdza, ze tak samo jest we śnie. Marcos zaskoczony ze Victoria o nim śni i stwierdza ze we śnie nie prosi ją o zgode na pocałunek. Marcos i Victoria zaliczają pierwszy i długi namiętny pocałunek. Pięknie ! Rosa upiera sie ze nie mają pokoju do wynajecia, choc Lucasowi żal, ze kobieta nie ma sie gdzie zatrzymać. Gdy Lucas wychodzi, Rosa ostrzega kobiete ze nie pozwoli zabrac sobie wnuka. Zgadza sie jednak by zostala na jedną noc. Natalia błąkała sie po ulicy i potrącił ją samochód. Elena dowiaduje sie, ze Natalia miala wypadek. Synowa Rosy chce powiedziec Lucasowi ze jest jego matką, ale Rosa stwierdza, ze dla Lucasa ona jest martwa. Natalia jest w poważnym stanie. Valentina obwinia Victorie, ze wywalila Natalie z domu. Victoria prosi Marcosa, by zabral ją na kawę. Marcos zawiadamia Juliana o wypadku Natalii. Mama Lucasa ma na imie Pucha. Pyta Lucasa o rodzicow, Lucas mowi, ze mama ich zostawiła jak tata zmarł. Oboje sie świetnie dogadują, co na pewno nie spodoba sie Rosie. Gabi sie wkurza, ze Julian chce leciec do kliniki do Natalii. Julian mowi, ze nazajutrz moze juz byc za późno. Elena z Valentina ida do domu a Marcos zostaje z Victorią w szpitalu. Natalia nadal jest nieprzytomna...
Dodaj komentarz