El amor lo manejjo yo Odcinek 69

Julian wpada w szął ze przez 10 lat Gabi robila z niego idiote i zył w klamstwie. Natalia stara sie go uspokoic, Julianowi puszczają emocje i placze jak dziecko. Alonso sugeruje Laurze by oklamali Sergia, ze pozbyli sie dziecka, a to im da troche czasu na wymyslenie co zrobic. Marcos przynosi obrączki Victorii do jubilera, ale podrywając dziewczyne za ladą, zapomina dodac ze maja byc imiona Alonso i Victoria. Lucas wyplakuje sie Valentinie, ze jego zycie to zmyslona opowiastka. Rocio ich widzi i oczywiscie chlipie ze to nie jej sie wyplakuje Lucas. Julian rzuca w Gabriele zwinietym papierkiem z wynikami DNA. Nie moze zrozumiec czemu go okłamała. Gabriela tłumaczy ze wiedziala ze Julian bedzie najlpeszym ojcem dla Nano. Victoria wkurza sie ze na obraczkach jest imie Marcosa. Lucas nie rozumie dlaczego Rosa wolala go oklamac, ze mama nie zyje, zamiast powiedziec prawde. Bala sie, ze Lucas pozna prawde i odejdzie z Cecilią. Marcos opowiada wkurzonej Victorii, ze zagadal dziewczyne u jubilera i pewnie wpisala jego imię zamiast Alonsa. Victoria uwaza, ze Marcos zrobil to celowo, by nie wyszla za mąż. Marcos sugeruje Victorii by go zwolnila jesli szuka wymowek, by nie wychodzic za mąż. Natalia przyznaje sie mamie ze odwiedzila fotografa ktory mial bardzo zle zdanie o ojcu. Elenie daje to do myslenia,zapewnia Natalie ze ojciec byl dobrym czlowiekiem, a fotograf zazdrosnym plotkarzem. Victoria wysyla ponownie Marcosa do jubilera, by zmienil imie na obraczce na Alonsa. Rocio zrozpaczona wpada wprost na ojca i żali sie ze Lucas jest z inną, a ona go tak kocha. Elena czyta list od Pepe i anonim. Chce sie spotkac z Pepe. Marcos odwozi Victorie i zauwaza na ulicy Rocio ze starszym facetem. Marcos jest w szoku widzac ze Rocio idzie z ojcem...