Como la vida misma Odcinek 95
Soledad zarzuca pedagog Reginie, że szkoła nic nie robi by chronić Carol. Regina zamierza się spotkać z Carol. Soledad jest zaskoczona gdy sie dowiaduje, ze Carol z Brunem poszli do lekarza. Carol jet w szoku, że Memo zamieszkał u jej dziadka Armanda. Jednak nie zamierza dzwonić do mamy, aż nie załatwi sprawy adopcji. Jest pewna, że chce oddać swoje dziecko. Kobieta w ośrodku zapewnia Carol, że wiele dziewczyn postanawia wychować swoje dziecko. Soledad mowi Marco, ze Regina powiedziala, ze Carol z Brunem poszli do lekarza. Uważa, że córka cierpi z powodu prześladowania rówieśników. Marco uważa, że to szkoła powinna zmienić podejście. Soledad odkrywa, że Carol zamierza oddać dziecko do adopcji. Oboje z Marco wypytują córkę o adopcję. Carol uważa, że adopcja to najlepsze wyjście. Dziewczyna prosi rodziców o wsparcie. Caco uświadamia Pauli, że powinni zorganizować ślub po swojemu. Paula dzieli się szczęściem z przyjaciółką. Kathy z powodu rozstania z Memo, nie widzi małeństwa tak różowo. Memo zjawia sie u Kathy i oboje zapewniają sie, że osobno im lepiej. Paula jest w szoku, gdy Kathy domaga sie by Memo oddał jej klucze. Kathy uświadamia mężowi, że skoro odszedl, to nie moze miec wstępu do domu. Caco dziękuje Rominie, że przyprowadziła Sofię. Chcialby spędzać z córeczka więcej czasu. Romina nie ma nic przeciwko temu. Sofia nie lubi Pauli, nie rozumie czemu mama nie może wyjść za Caco, jej tatę. Romina wyjaśnia coreczce, że Caco i Paula się kochają i dlatego są ze sobą. Dziewczynka stwierdza, że mamie też się tata podoba. Romina poprawia córeczkę, ze Caco jej sie podoba jako ojciec Rominy. Thiago cieszy się, ze mógł pojść do kina z Joselo. Joselo czuje to samo co Thiago. Całują się w barze, zapominając o całym świecie. Są zaskoczeni gdy zjawia się Beatriz, Joselo zamierza jej wszystko wyjaśnić. Chłopak próbuje jej wyjaśnić, że to nie jest to co mysli. Beatriz uspokaja Joselo, że nikomu nie powie, co widziała.
Dodaj komentarz