Como la vida misma Odcinek 54

Alonso zapewnia Marco, że chciał tylko pomóc Soledad. Prosi go o rozmowę i o to, żeby nic nie mówił swojej byłej żonie. Caco z Marco zjawiają się w mieszkaniu Alonsa. Marco nie przyjmuje wyjaśnień Alonsa, że przez Gerarda anonimowo pomagał Soledad. Mężczyzna zamierza powiedzieć prawdę byłej żonie. Alonso uświadamia mu, że obaj na tym stracą. Caco sugeruje Marco, że Soledad może z wdzięczności wrócić do Alonsa, i on straci szanse. Zjawia się Malu, i dziwi się że Marco jest u jej syna. Alonso zmyśla, że w związku z tym, że mama spotyka sie z ojcem Marco, zakopali topór wojenny. Na pożegnanie Alonso i Marco wymieniają sie numerami komórek i podają sobie ręce. Alice mówi Thiago, że słyszała jego rozmowę z Joselo. Dziewczyna chce, by Thiago powiedział czemu się chce wyprowadzić. Alice pyta Thiago czy podoba mu się Joselo, bo słyszała, że nie chce jej skrzywdzić. Dziewczyna chce wiedzieć co jest grane między nimi. Thiago mowi, że odkąd pracują razem ich relacje są dziwne. Nie chciał być problemem dla Joselo, dlatego postanowił sie wyprowadzić. Alice nie do końca wierzy w jego wersję. Alice zjawia sie u Joselo, dziewczyna czuje że on coś ukrywa. Alice mówi, że rozmawiała z Thiago ale dziwnie się zachowywał. Dziewczyna sądzi, że Joselo podoba sie Thiagowi. Przypomina, że Joselo denerwuje sie w obecności Thiago. Alice chce, by Joselo przyrzekł, że nic przed nią nie ukrywa. Joselo przytula dziewczynę i zapewnia wszystko gra. Pia mówi Carol,że mają z Brunem problemy w związku z jej powodu. Dziewczyna sugeruje Carol by trzymała się z dala od Bruna. Pia wyjaśnia, że dziewczyna miesza Brunowi w sercu z powodu przywoływania wspolnych wspomnień. Carol przypomina przyjaciółce, ze jest z Nacho. Nie zamierza czuć się winna tego, że przyjaźń z Brunem budzi w Pii niepewność. Zjawia sie Bruno, Carol wprost mówi, ze Pia chce by trzymała się od niego z daleka. Bruno jest zaskoczony żdaniem Pii, dziewczyna przeprasza za swoje zachowanie. Wyjaśnia Brunowi, ze ma dość rywalizacji z Carol o jego względy. Ich związek nie wypali z Carol w centrum, Pia nie chce cierpieć. Rene częstuje gości, którzy odwiedzają sklep Soledad. Kobieta mówi przyjaciółkom, że odniosły sukces. Soledad żali się bratu, że nie potrafi zapomnieć o Alonso. Rene mowi dziewczynom, że widział Marco i Caco razem. Paula zastanawia się co kombinują. Malu opowiada synowi, ze Armando zaprosił ją do domu dla seniorów. Kobieta zapewnia Alonsa, że ucieknie stamtąd, jesli coś jej się nie spodoba. Malu przyznaje, ze jest zachwycona Armandem i jego pomysłami. Kobieta wspomina, ze Carol wywarła na niej dobre wrażenie. Sugeruje Alonsowi by zawalczył o Soledad, zwlaszcza ze Soledad przysłała czekoladki z liściekiem wdzięczności. Kobieta napisała, ze jest szczęśliwa, ze dzięki Alonsowi otwarła z przyjaciółkami sklep z odzieżą.