Como la vida misma Odcinek 45

Paula przygląda się, jak Caco przygotowuje stół na rodzinne spotkanie. Chłopak uprzedza Paulę, że mama jest wspaniała, ale czepialska. Paula zapewnia, że zniesie wszystko. Zjawiają sie rodzice Caco z jego młodszym bratem Leo. Adela, mama Caco niby żartobliwie mówi Pauli, że ma ładniejszą fryzurę niż na kamerce, ale jest grubsza niż przez kamerkę. Paula przygląda się, jak w Adela rządzi się w jej mieszkaniu. Kobieta wnosi pyszną zapiekankę. Adela jest w szoku, że Paula kupiła ją w restauracji. Kobieta docina Pauli, że gotowanie dla rodziny to przejaw miłości. Adela uszczypliwie wspomina, ze miala dwoje dzieci gdy była w wieku Pauli. Paula dobija Adelę, ze nie każda kobieta marzy o dzieciach. Adela robi im wyklad, że mogą mieć problemy w banku jeśli nie są parą. Caco wkurza się na mamę i uświadamia kobiecie, że Pauli należy się szacunek i podziękowanie za obiad i gościnę. Po burzliwej kolacji Caco przeporasza Paulę, za swoją rodzinę. Paula nie wie czy poczuła się dotknięta, bo nigdy nie miała takich kolacji z rodzinami partnerów. Caco opowiada Alonsowi, a Paula Kathy o rodzinnej kolacji. Każde z nich odebrało ją inaczej, Paula chcialaby, żeby Adela z rodziną wyjechała, a Caco ma nadzieję, ze Paula polubi się z jego rodziną. Cata bardzo oficjalnie rozmawia z Alonsem i nalega, by zajrzał do jej biura. Caco żartobliwie komentuje napaloną szefową. Marco przywozi Beatriz do domu i opowiada, że jego relacje z Joselo są dużo lepsze niż wcześniej. Bea zachwala Marco i wysiada. Dziewczyna zawraca i proponuje by się rozerwali w klubie. Marco świetnie sie sprawdza jako DJ, tańcami zabawia publiczność, razem z Beą szaleją na parkiecie. Armando i Carol próbują dobudzić Marco. Armando podejrzewa, że syn imprezował i rzuca na niego mokrą szmatę. Marco się budzi i dostaje wiadomość,że przepadła wizyta u psychologa. Marco jest pewien,że Soledad go zabije. Soledad urządza Marco awanturę, że zachowuje się jak nastolatek, gdy córka ich potrzebuje. KObieta ma nadzieję, że Marco w końcu dojrzeje dla dobra córki. Octavia jest zaskoczona gdy zjawia sie Clemente z pudłami. Mężczyzna stwierdza, że Octavia ma małe mieszkanie , bo miał osobno pokoj muzyczny i pokoj filmowy. Kobieta sugeruje by dał pudła do schowka, ale Clemente chce porozstawiac swoje cenne rzeczy w całym mieszkaniu. Octavia zaznacza, że Clemente może się wycofać, bo będzie musiał tolerować Benjamina. Clemente zapewnia, że świetnie się dogaduje z jej synem. Octavia w myślach ma wątpliwości czy dobrze robi. Soledad mówi Joselo, że ma nadzieję, że z zysku w sklepie spłaci długi. Kobieta zastanawia sie gdzie się podziewa Marco. Mieli iść z Carol do psychologa.