Como la vida misma Odcinek 137
Caco zapewnia Paulę, ze jej sie nie spodziewał i przyszedł po osyttanie pudło z rzeczami. Paula nie chce by Caco coś po sobie zostawił. Caco stierdza, ze tak jest, bo go wyrzuciła z mieszkania. Paula przypomina Caco, że wywaliła go, bo zdradził ją z Rominą. Caco próbuje sie tłumaczyc, ze Romina pocalowala go z zaskoczenia. Paula wyczerpana podróżą, nie zamierza słuchac jego tłumaczeń. Mówi, ze to były dla niej straszne dni. Caco znajduje zdjecia z plazy, gdzie Paula swietnie sie bawiła w towarzystwie ciemnoskórego mężczyzny. Pyta czy to były te straszne dni. Przypomina Pauli, że tydzien wczesniej mieli wziąć ślub. Paula uświadamia Caco, że to wyłącznie jego wina, ze musiala odreagowac to co jej zrobił. Radzi by wracal do Rominy i jej coreczki by odgrywac szczęśliwą rodziną. Caco wychodzi zostawiając ostatnie pudło w mieszkaniu Pauli, która jest bliska płaczu. Armando zapewnia syna, ze nie ma sie czym przejmowac. Mężczyzna, ktory go znalazł mowi Marcowi, ze Armando był wystraszony. Marco jest w szoku, ze ojciec sie zgubił. Armando mowi, ze zadzwonił kolega i stracił ich z oczu, wiec sie przestraszył. Marco zmartwiony pyta ojca, czy coś przed nim ukrywa. Armando zapewnia, ze wciąż jest tym samym ojcem. Marco wyczuwa, ze z ojcem dzieje sie coś złego. Soledad i Alonso zatrzymują sie w hotelu, są szczęśliwi. Postanawiają, ze to bedzie ich drugi miesiąc miodowy. Sielankę przerywa Paula, ktora dzwoni do Soledad i żali sie ze natknęla sie na Caco w swoim mieszkaniu. Zapewnia przyjaciolkę, ze nie spojrzala na żadnego faceta, bo sie zbiera po rozstaniu. Caco dzwoni do Alonsa i mówi, że gdy on cierpiał, Paula zabawiala sie z ciemnoskórym facetem na plaży. Soledad i Alonso doradzają przyjaciolom, by sie zrelaksowali. Cieszą się, że w koncu mogą się rozkoszować sobą. Przyznają, że takie zycie z dala od problemów im odpowiada. Dostają zdjęcie Carol z Pia i Brunem w autokarze. Marco zjawia sie w domu Soledad by zabrac Damiana i zastaje Joselo z bagażem. Chłopak wyjasnia ojcu, ze jedzie spotkac sie z Thiago. Marco zapewnia syna, ze chce wiedziec co Joselo przeżywa. Joselo mowi, ze chce pogadac z Thiago, by ich związek się udał. Marco wspomina, jak spotykal sie z jego mama. Po pewnej imprezie się pokłocili i rozstali. Marco zawalczył o uczucie Soledad a potem urodził sie Joselo. Joselo wyznaje ojcu, ze Thiago mu sie podoba i zamierza o niego zawalczyć. Chłopak cieszy się, ze może liczyc na wsparcie ojca. Armando z kolegą zjawiają sie u lekarza, męzczyzna prosi lekarza o diagnozę wprost bez znieczulenia. Lekarz mówi, ze to jego specjalizacja, wszystko wskazuje na Alzheimera. Armando jest w szoku, kolega martwi sie o stan psychiczny Armanda. Lekarz uświadamia Armandowi, ze mogą spowolnic efekty choroby, bo została wcześnie wykryta. Przejęty Armando nie słucha o czym lekarz rozmawia z przyjacielem. Marco przyprowadza Damiana do baru, gdzie pracuje Bea. Dziewczyna rozpieszcza Damiana i cieszy sie, ze Joselo pojechał na spotkanie z Thiago. Marco przyznaje Beatriz, ze cięzko mu sie pogodzic, ze Joselo spotyka sie z facetem. Bea przypomina Marco, ze nie był zadowolony z pierwszego chłopaka Carol. Sytuacja jest podobna w przypadku Joselo. Dziewczyna jest pewna, ze Marco oswoi sie z sytuacją. Marco dziekuje ukochanej za wsparcie i docenienie wysiłku, jaki włożył w zrozumienie uczuc Joselo. Bea zapewnia Marco ze bedzie go wspierała i cieszy sie ze dzięki niemu Joselo przeżywa szczęśliwe chwile. Thiago w towarzystwie Ariela dziekuje ekipie za udany dzien zdjęciowy. Jest w szoku, gdy zjawia sie Joselo i prosi Thiago o autograf. Joselo pyta Thiago jak sie miewa.
Dodaj komentarz