Juego de Ilusiones Odcinek 457
Mariana nie może uwierzyć, że jest na wolności. Martin uświadamia jej, ze będzie narażona bardziej niż w więzieniu. Mężczyzna oferuje się zawieźć Marianę, tam gdzie sobie zażyczy. Proponuje jej by zatrzymala sie w jego mieszkaniu, ale Mariana odmawia. Uświadamia Martinowi, ze nie odzyska dawnego życia. Ma nadzieję, że córkom nic złego się nie stanie. Julian wkurza się, że Ignacio chce go wyrzucic z domu. Mężczyzna obwinia Valentinę, ktora radzi by jej w to nie mieszał. Julian wdaje sie w szarpaninę z Ignaciem, ktory go obezwładnia. Zjawia się Sofia, domaga sie by Ignacio puścił ojca. Dziewczyna uspokaja ojca, ktory wyjasnia, ze Valentina i Ignacią chcą zniszczyć im życie. Na odchodne Julian ostrzega Ignacia, ze zemsta bedzie go drogo kosztowac. Jest pewien, ze Valentina zniszczy życia Ignacia tak jak jemu. Javiera mówi Lidii, ze musi odwiedzić Joaquina, po tym co się stało. Sofia jest w szoku, gdy Ignacio stwierdza, ze Valentina zostaje, bo jest jego kobietą. Mężczyzna sugeruje Sofii, ze moze sie wynieść razem z ojcem. Zapewnia, ze decyzja została podjęta. Valentina uwaza, ze dobrze zrobił i przytula sie do Ignacia. Kobieta dziękuje za wsparcie, zawsze marzyła o kimś takim jak Ignacio. Sofia uświadamia synkowi, ze to czas by jak najszybciej wyjechali. Rosita z Mariselą zastanawiają się, gdzie jest Mariana. Gdyby była w izolatce, to by wiedziały. Dolores dokucza im, ze Mariana im nie ufała, skoro nie powiedziala gdzie idzie. Rosita obwinia Dolores, ktora wie o wszystkim co sie dzieje w więzieniu. Camila czuwa przy nieprzytomnym Rubenie w szpitalu i błaga by się wybudził. Dziewczyna uświadamia Victorii, ze nic się nie zmieniło na lepsze. Joaquin doradza ojcu odpoczynek. Rodolfo nie pojmuje jak mogą być tak chorzy psychopaci, jak ten ktory zabił Blankę. Zjawia się Javiera i wspiera Joaquina po smierci Blanki. Rodolfo idzie odpocząć, w samotności wpatruje sie w zdjęcie Joaquina. Chcialby zabrac syna jak najjdalej od zagrożenia. Javiera nie może zrozumiec kto mógł tak bestialsko zabić Blankę. Dziewczyna zapewnia Joaquina, ze mogą z ojcem liczyć na wsparcie jej rodziny. Javiera jest pewna, ze nieszczęscia się skończą. Patricia uświadamia Alonsowi, że musi zazywać leki, żeby mu nie odbijało. Alonso prosi mamę, by przyrzekła, ze nigdy nie stanie przeciwko niemu. Chłopak przypomina Patricii, ze zamkneła go w szpitalu. Patricia zapewnia syna, ze wszystko robi dla jego dobra. Kobieta chce by nadal stanowili drużynę.
