Verdades ocultas, strona 175

Amelia wkurza się, że Laura nie chce jej pomóc odzyskać synka. Laura boi się reakcji Rocio i Tomasa. Kobieta odwiedza Amelię, która jest zła, że nie przywiozła jej synka. Domaga sie by Laura podtrzymywała jej kłamstwo. Laura ma już dość tajenia, zwłaszcza, że Maria Luisa coś podejrzewa. Laura jest zaskoczona, gdy odwiedza Maruję i zastaje Muriel. Rocio i Tomas są na greckiej wyspie, Tomas marzy, że będą mieli gromadkę dzieci. Rocio chce narazie skupić się na studiach. Tomas chce wiedzieć, czy Rocio zgadza się zostać oficjalnie mamą jego synka. Rocio szczęśliwa się zgadza. Mario żali się Nadii, że Gonzalo się go wstydzi przed znajomymi. Laura nie rozumie zachowania syna. Koledzy Gonzala nalegają, by kolejna impreza odbyła się w domu Gonzala. Gonzalo wstydzi się kamienicy, zamierza zaprosić wszystkich do domu Tomasa. Laura chce dać synowi nauczkę i ku zaskoczeniu Gonzala zaprasza Maria na obiad. Nicolas odmawia Muriel pożyczki, Maite przedstawia Maruje Pauli i Eduardowi. Maruja wzrusza się na widok Eduarda, jakby rozpoznała bliską osobę. Amelia ma nadzieję, że wkrótce będzie miała synka tylko dla siebie. Zjawia sie Maria Luisa i chce wiedzieć, kim naprawdę jest Amelia.

Amelia słyszy krzyki Marii Luisy i wpada w panikę. Laura próbuje uspokoić Marię Luisę,która wchodzi i pyta Amelii, kim jest. Agustina przedstawia się jako Amelia przyjaciółka Laury. Wyjaśnia, że dała małemu coś, co wywołało alergię. Maria Luisa przygląda się Amelii. Wzrusza się, wyjaśniając, że Amelia przypomina jej córkę, którą straciła. Amelia wychodzi by nie powiedzieć prawdy Marii Luisie. Ostrzega Laurę, że odzyska synka. Wkurza się, że Laura nie chce dłużej ukrywać, że Agustina żyje. Ricardo burzy się do mamy, że pod jego nieobecność weszła do mieszkania. Gabriela znajduje damską bluzkę i radzi synowi, by nie pozwolił się skrzywdzić kolejnej "Muriel". Franco dzwoni z Hiszpanii i gada z Nicolasem i Maite. Nicolas się zwija, Franco wyczuwa, że coś nie gra mimo że Maite zapewnia, że wszystko ok. Nicolas burzy się do Muriel, że wprowadziła się do ich kamienicy by mieszać. Muriel zapewnia, że nie będzie mu wchodziła w drogę a z Maite chce żyć w zgodzie jak z innymi. Nicolas przeprasza Maite, że wyładował się na Muriel. Maite go kocha i wszystko mu wybacza. Nadia przygotowała kolację, ale Mario ściemnia, że nie jest glodny tylko zmęczony i idzie spać. Nadia się wypachniła i liczy na miły wieczór, ale Mario ją odtrąca. Nadia żali się Maite, która stwierdza, że Nadia powinna być szczęśliwa i musi coś postanowić. Maria Luisa śledzi Amelię i odkrywa gdzie ona mieszka. Kobieta wraca zwieszona do domu. Maite przypomina sobie ostrzeżenia Nadii, że Maria Luisa może czuć się samotna i dobrać się do Nicolasa. Dziewczyna nie zamierza pozwolić, by Nicolas zostawał sam z Maria Luisą. Zjawiaję sie nowi sąsiedzi Paula i Eduardo. Rodzeństwo, w którym Paula zajmuje się duchem a Eduardo ciałem. Eduardowi wpada w oko Maite, a Nicolas jest zaintrygowany Paulą. Ricardo mówi Agustinie, że powinna być ostrożniejsza, bo ją ktoś rozpozna. Dziwią go wizyty mamy, oboje podejrzewają, że być może Gabriela wie, że Leonardo żyje i wciąż mu pomaga. Ricardo zapewnia Agustinę, że jest wspaniałą matką. Agustina chce wiedzieć, czemu jej pomaga. Ricardo wyznaje, że jest w niej zakochany, Agustina oferuje mu tylko przyjaźń. Ricardo odwiedza mamę, Gabriela interesuje się kobietą u której mieszka Ricardo. Mario ma żal do Gonzala, że się go wstydzi, daje mu forsę. Gonzalowi jest przykro, że uraził ojca, bo nie o kasę mu chodziło. Muriel zawiadamia Leonarda, że opiekuje się Marują i mieszka z nią. Leonardo cieszy się, że może liczyć na Muriel. Jest wściekły, że Agustina zniknęła z jego forsą. Mężczyzna est pewien, że ktoś pomaga Agustinie i Muriel ma to odkryć. Leonardo przypomina Muriel, że przed nim nie ma ucieczki. Chce by załatwiła mu forsę, by mógł wrócić. Muriel prosi Nicolasa o pożyczkę.

Agustina zapewnia Ricarda, że nie boi się, że Leonardo mógłby odkryć, że zmieniła twarz i nazwisko. Za wszelką cene zamierza odzyskać synka. Kobieta zjawia się w domu Tomasa i korzysta z nieuwagi Laury, zabiera synka. Bawią się na placu zabaw i zabiera go na lody. Maria Luisa chce zobaczyć wnuka i alarmuje Laurę, że nie ma go w łóżeczku. Laura domyśla się, że Agustina zabrała synka, ale nikomu tego nie mówi. Ricardo martwi się zniknięciem Agustiny. Wyjawia Laurze, że jest młodszym bratem Leonarda i że nikt nie wie, że Agustina u niego mieszka. Maria Luisa straszy Laurę policją, jeśli wnuk się nie odnajdzie. Agustina wraca z synkiem, który dostał gorączki, jadą do szpitala. Gabriela pod blokiem ich obserwuje i nie rozumie czemu Ricardo jedzie z jakimiś obcymi kobietami. Lekarka zauważa, że Amelia ma dobrą więź z chłopczykiem. Maria Luisa dopytuje kim jest Amelia. Maruja ma odlot, czeka z występem na Jose. Mario uświadamia jej, że Jose zmarł rok wczesniej. Mężczyzna zwołuje naradę sąsiedzką, by coś postanowili. Wszyscy się zgadzają, żeby znaleźć opiekunkę dla Maruji. Nicolas radzi Muriel, by dała mu spokój i chce zakończyć ich znajomość. Muriel oświadcza mu, że nie chce tworzyć z nim rodziny, bo traktuje go tylko jak przyjaciela. Kobieta ściemnia, że nie powie Maite o ich związku. Maite próbuje uspokajać Nadię, która martwi się, że Mario za długo siedzi u Laury. Obie dziewczyny zgadzają się, że Maruja potrzebuje opiekunki. Maite zatrudnia Muriel, żeby mieszkała i opiekowała się Marują. Nicolas jest w szoku, że Muriel zamieszka obok Maite. Maruja mówi Gonzalowi, że ma oczy jak jego ojciec, a ona jest jego mamą. Mario odwiedza grób Gladys i opowiada jak rośnie córeczka i jak się wyrobiła Roxana za granicą. Tęskni za Gladys bo nie układa mu się z Nadią.

Amelia jest szczęśliwa, że może pobyć z synkiem. Zasypuje go gromadzonymi przez rok prezentami. Rocio zawiadamia Laurę, że wracają z Tomasem, Laura ściemnia, że mały śpi. Kobieta uświadamia Amelii, że kiedy młodzi wrócą, nie będzie jej przynosiła synka. Maite mówi Marii Luisie, że pogodziła się z Nicolasem, bo wszystko sobie wyjaśnili. Maria Luisa stwierdza, że faceci dużo gadali, ale robili co innego. Nicolas stara się przekonać Maite, by nie opowiadała o wszystkim Marii Luisie bo ona też ma swoje za uszami. Gonzalo ma nową dziewczyne Javierę z uczelni. Chce sie z nią spotykać, dziewczyna chce poznać jego rodzinę. Maruja w przebraniu musicalowym zaprasza Maria na swój występ. Mario jest przerażony, gdy Maruja prosi by Laura zaprosiła Rodolfa na jej występ. Meżczyzna prosi Laurę, by przyjechała mu pomóc w opiece nad Marują. Laura zabiera małego wnuczka ze sobą. Nadia chwali się Maite, że pogodziła się z Mario. Maite stwierdza, że też pogodziła się z Nicolasem, ale nie jest pewna, czy dobrze zrobiła. Nadia zasiewa w Maite wątpliwości, że Maria Luisa czuje się samotna i może nagabuje Nicolasa. Nicolas dostaje ostrzeżenie od Muriel, że pożałuje, jeśli będzie sobie z nią pogrywał. Muriel zjawia się w restauracji i prosi Maite, by pomogła jej znaleźć mieszkanie. Zjawia się Nicolas, Muriel udaje, że się widzą pierwszy raz od kiedy poznali się w szpitalu. Nicolas jest zlośliwy wobec Muriel, że chciała ukraść synka Tomasa. Muriel zapewnia, że chce oczyścić swoje imię. Maria Luisa radzi Maite, by nie ufała Muriel. Amelia wspomina zabawę z synkiem, opowiada Ricardowi, jaka jest szczęśliwa, że mogła pobyć z synkiem. Ricardo jest w szoku, gdy odkrywa, że matka go śledziła i odnalazła. Gabriela mówi, że bez problemu dzięki swoim ludziom go namierzyła. Kobieta znajduje dziecięcą zabawkę, Ricardo stwierdza, że to dziecko właścicielki mieszkania ją zostawiło. Amelia niechcący robi hałas w kryjówce, Gabriela chce poznać tajemniczą kobietę. Ricardo nie zamierza mamie przedstawiać nikogo. Gabriela zaprasza go na mszę za Leonarda, ale Ricardo odmawia.

Amelia dzwoni do Laury i mówi, że to ona-Agustina była w kościele. Wzruszona Laura zgadza się na spotkanie z córką. Amelia mówi o wszystkim Ricardowi, jest gotowa na wszystko, by odzyskać synka. Laura odwiedza Amelię i nie może uwierzyć, że jej córka żyje i że ma nową twarz. Amelia-Agustina opowiada jak Leonardo z pilotem wymyślili wypadek awionetki, żeby zamknąć śledztwo. Leonardo wywiózł ją daleko i zabronił kontaktów. Agustina uciekła, zmieniła tożsamość na Amelię i wygląd, by Leonardo jej nie znalazł. Kobieta zabrania Laurze zawiadamiać Rocio. Ma żal, że siostra wyszła za Tomasa i że razem wychowują jej synka. Amelia zamierza odzyskać synka za wszelką cenę, jest rozżalona, że mały ma na imię Tomas, chciała, by miał imię po dziadku Rodolfo. Kobieta prosi Laurę, by przywiozła jej synka, bo chce go przytulić. Tomas i Rocio cieszą się miesiącem miodowym. Mężczyzna jest szczęśliwy i wspomina, jak poznał bojową Rocio. Tęskni za synkiem i martwi się zniknięciem Laury. Laura ściemnia, że jedzie do Maria, bo jego córeczka ma gorączkę. Kobieta prosi Maria by podtrzymywał jej klamstwo. Nadii nie podoba się, że Mario interesuje się problemami Laury, a ją olewa. Mario stwierdza, że ma dość ataków zazdrości Nadii i nie chce słyszeć o dziecku. Zarzuca dziewczynie, że mu sie narzucała. Mario uświadamia Nadii, że z tego powodu są razem, Nadia się obraża. Maite denerwuje się, że Nicolas wciąż nie odbiera komórki. Dziewczyna cieszy się, że Maria Luisa nadal mieszka z nimi. Maria Luisa chce się wyprowadzić, by Maite i Nicolas czuli się swobodniej. Maite żali się, że Nicolas ciągle szuka wymówek, by nie byc z nią. Dziewczyna podejrzewa, że albo wpadł w narkotyki, albo ma inną kobietę. Nicolas przypomina Muriel, że jest z nią, ale kocha Maite. Wkurza się, że Muriel wykorzystuje go, by zdobywać info o Tomasie. Muriel sugeruje, że Nicolas jest zazdrosny i się obściskują. Amelia nie chce by Rocio i Tomas wiedzieli, że żyje. Jest zawiedziona, że Laura nie chce jej przynieść synka. Amelia sama zamierza odzyskać Tomasita. Amelia żali się Ricardowi, że matka nie chce jej pomóc. Nie chce sie ujawniać Tomasowi i Rocio z obawy, że na nią doniosą. Nadia żali się Marujicie, że chciała stworzyć szczęśliwy związek z Mario. Maruja stwierdza, że wciaż się kłócą. Nadia ma dość krytyki Maria. Maruja uważa, że Nadia jest zazdrosna i to wkurza Maria. Gonzalowi lekko odbija na studiach, sprawia wrażenie jakby wstydził się ojca i skromnych warunków w jakich żyje. Nadia chce przeprosić Maria, że ją poniosło. Mario wykrzykuje, że nie może traktować jego domu jak hotelu. Uświadamia dziewczynie, że musi go szanować, jak chce z nim mieszkać. Nadia postanawia sie wyprowadzić, Mario zapewnia, że nie chce być z inną, tylko z nią. Rocio i Tomas są w Grecji, Laura zapewnia, że synek Tomasa ma sie dobrze, i bez ich wiedzy, przywozi Amelii synka. Amelia przypomina sobie, jak po porodzie nie chciała go widzieć. Bierze synka na ręce i prosi go o wybaczenie. Maria Luisa wkurza się na Nicolasa, że krzywdzi Maite znikając bez wieści. Maite ma żal do Nicolasa, że ją olewa. Uświadamia chłopakowi, że wie, że on ją okłamuje. Nicolas podejrzewa, że Maite wie o Muriel. Maite pyta o narkotyki, Nicolas zapewnia, że skonczył z tym. Maite nie wyobraża sobie życia bez niego, bo go kocha.